Aparat iPhone'a 6s został sprawdzony przez ekspertów z DxOMark i się nie popisał

Aparat iPhone'a 6s został sprawdzony przez ekspertów z DxOMark i się nie popisał

iPhone 6s
iPhone 6s
Źródło zdjęć: © Apple
Konrad Błaszak
14.10.2015 12:35, aktualizacja: 14.10.2015 16:06

Apple tworząc iPhone'y 6s pamiętało o zastosowaniu "lepszego" aparatu, który ma 12 megapikseli i większość fanów przyjęła ten ruch z dużym optymizmem. Tylko czy nowe matryce robią lepsze zdjęcia niż te zastosowane w poprzedniej generacji?

W ostatnich tygodniach pojawiło się kilka topowych urządzeń i oczywiście większość fanów smartfonów zastanawiała się, jak wypadną one pod względem możliwości fotograficznych. Większy z Nexusów, czyli 6P zaraz po swojej premierze został sprawdzony przez specjalistów z DxOMark i udało mu się wspiąć na drugą pozycję w rankingu, ale nie zagrzał miejsca na długo. Jeszcze tego samego dnia, za sprawą Xperii Z5, która okazała się najlepsza spadł na ostatnie miejsce podium. Świetne wyniki, ale większość technologicznego świata miała cały czas w głowie myśl, że jeszcze nie został sprawdzony iPhone 6s i to on może zostać królem mobilnej fotografii. Teraz specjaliści z DxOMark przyjrzeli mu się bliżej i delikatnie mówiąc - smartfon nie zachwycił.

Najlepsze fotograficzne smartfony, październik 2015
Najlepsze fotograficzne smartfony, październik 2015© DXOMark.com

10 rezultat nie jest złym wynikiem, szczególnie że ostatnie 4 urządzenia uzyskały taką samą liczbę punktów, ale raczej od Apple'a oczekiwano czegoś więcej. Aktualnie Sony, Samsung, Google (Huawei) oraz Motorola zostawiły giganta Cupertino w tyle i może to być ogromne rozczarowanie, szczególnie dla fanów tego producenta. Okazuje się, że kupując iPhone 6s dostanie się niemalże taką samą jakość zdjęć jak w przypadku poprzedniej generacji. Jest to spowodowane tym, że zwiększyła się rozdzielczość zdjęć (12 vs 8 Mpix), ale nie zmieniła się ani optyka, ani wielkość samej matrycy (1/3 cala), przez co piksele są mniejsze. Krzysztof Basel z Fotoblogii kilka miesięcy temu dokładnie wyjaśnił, czemu samo zwiększanie megapikseli nie jest dobrym wyjściem.

Im więcej pikseli umieszczono na matrycy, tym gorzej one pracują – generują więcej szumów, rejestrują mniej światła, mają mniejszą rozpiętość tonalną, co sprawia, że mają trudności z zarejestrowaniem na zdjęciach detali w kontrastowych scenach, bez utraty szczegółów w światłach lub cieniach. W ten sposób zamiast fragmentów skąpanych w cieniach, uzyskujemy po prostu czerń, a jasne obiekty będą białe, czyli prześwietlone.

Czytając oceny specjalistów z DxOMark można odnieść wrażenie, że nowy iPhone cierpi właśnie z podobnych powodów, ponieważ wady tego aparatu to widoczne szumy, szczególnie w słabym świetle oraz cieniowanie kolorów przy zdjęciach robionych w pomieszczeniach. Poza tym fotografie robione poza domem mają nieco żółty odcień, a okazjonalnie pojawiają się także artefakty.

Oczywiście iPhone 6s mimo wszystko nie ma złego aparatu. Według DxOMark jego zalety to bardzo dobra ekspozycja oraz szybki i dokładny autofocus w każdych warunkach. Na plus trzeba zaliczyć także przyjemny balans bieli w większości sytuacji oraz dużą szczegółowość przy dobrych warunkach.

oceny aparatu iPhone'a 6s
oceny aparatu iPhone'a 6s© DXOMark.com

Przy nagrywaniu filmów iPhone'm 6s na plus wyróżnił się szybki i precyzyjny autofocus, dobry balans bieli oraz ekspozycja, a także skuteczna stabilizacja w dobrych warunkach. Do minusów według DxOMark trzeba zaliczyć szumy w słabych warunkach, szczególnie przy rogach filmu oraz lekkie cieniowanie kolorów, gdy brakuje odpowiedniego światła.

Patrząc na takie rezultaty ciężko jest ocenić czy warto kupować nowego iPhone jeśli to aparat miał być jedną z najważniejszych zmian. Nie da się ukryć, że dużo taniej można nabyć poprzednią generację urządzeń Apple'a, która wcale nie będzie robić gorszych zdjęć. Zaskakujące jest najbardziej to, że firma z Cupertino zawsze wyznaczała trendy jeśli chodzi o mobilna fotografię i nowe modele regularnie trafiały na szczyt rankingu DxOMark, a teraz iPhone 6s szybko może wypaść z pierwszej dziesiątki (jeszcze nowości Samsunga jak Galaxy S6 edge+ czy Note 5 nie zostały sprawdzone). Możemy założyć, że iPhone 6s Plus wsparty dodatkowo optyczną stabilizacją obrazu mógłby wypaść nieco lepiej (choć 6 i 6 Plus wypadły w testach bardzo podobnie), ale mimo wszystko oczekiwałem czegoś więcej.

Źródło: DXOMark

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)