YouTube Gaming - dzięki tej aplikacji każdy będzie mógł pokazać jak gra na smartfonie

YouTube Gaming - dzięki tej aplikacji każdy będzie mógł pokazać jak gra na smartfonie

Para grająca na smartfonie
Para grająca na smartfonie
Źródło zdjęć: © shutterstock.com
Konrad Błaszak
16.10.2015 08:07, aktualizacja: 16.10.2015 10:20

Jednym z zawodów, który powstał w ostatnim czasie jest "streamer", czyli osoba, która zarabia na życie pokazując innym w sieci jak gra na komputerze lub konsoli. Teraz dzięki Google'owi kolejnym narzędziem takich osób będzie smartfon.

Jeśli musiałem w jakimś formularzu wpisać mój zawód, to jeszcze jakiś czas temu miałem z tym problem. Nie jestem dziennikarzem, a bloger to nadal w oczach wielu osób ktoś kto pisze pamiętnik w internecie o tym co rano zjadł i którego członka OneDirection lubi najbardziej. Oprócz nich są także youtuberzy, czyli osoby zarabiające na życie tworzeniem filmów w sieci oraz streamerzy, którzy pokazują na żywo jak grają w różne tytuły. Nie chcę tutaj wzbudzać dyskusji czy to ma sens, czy nie. Wolę trzymać się faktów, a te są takie, że coraz więcej ludzi tak właśnie zarabia na życie i to bardzo duże pieniądze. Ostatnio nawet PewDiePie - najpopularniejszy youtuber na świecie - stworzył nawet wraz ze swoimi fanami grę, w której to on jest głównym bohaterem.

Google doskonale zdaje sobie sprawę z tego fenomenu i dlatego uaktualnił aplikację YouTube Gaming (Android / iOS) skupiając się właśnie na tym. Wystarczy podczas rozgrywki nacisnąć przycisk "Go Live" i już można dzielić się z całym światem jak w widowiskowy sposób pokonuje się kolejne poziomy w ulubionej grze. Poza tym jest także możliwość odpalenia przedniej kamery oraz mikrofonu, dzięki czemu oprócz pokazywania rozgrywki można ją na bieżąco komentować. Jeśli nie chcecie zostać gwiazdami internetu od razu, istnieje także opcja nagrywania całej rozgrywki w pamięci telefonu i udostępnienia filmu później.

YouTube Gaming
YouTube Gaming© youtubeglobal.blogspot.co.uk

Na razie możliwość ta została udostępniona użytkownikom Androida 5.0 (lub wyższego) wyłącznie w USA oraz Wielkiej Brytanii, ale zapewne wkrótce dostępność tej usługi zostanie rozszerzona. Oprócz tego Google pochwalił się także, że wprowadza płatne subskrypcje. Ciekawe, ile osób zdecyduje się na płacenie za możliwość patrzenia, jak ktoś gra w Angry Birds.

Jeśli chcielibyście zobaczyć jak wygląda taki streaming, to ostatnio Barbara Macdonald odpowiedzialna za tę usługę pokazała jak się gra w Bad Piggies.

To jest przełom w mobilnym graniu!

Zdaję sobie sprawę, że wielu z Was może uważać możliwość streamingu gry ze smartfona za kompletnie nieprzydatny dodatek, ale patrząc na to, jak szybko rozwija się ten rynek widzę w tym rozwiązaniu ogromny potencjał. Aktualnie nie oglądam zbytnio graczy, ale czasem zdarza mi się rzucić okiem na kilku i traktuję to jako zapychacz czasu, równie dobry co serial. Widziałem też jak youtuberzy próbowali pokazywać mobilne gry i przeważnie było z tym sporo zachodu, ponieważ nagrywali ekran telefonu zwykłą kamerą, a drugą swoją twarz. Teraz będą mogli budować społeczność niemal wszędzie, ponieważ potężny komputer, ani drogi sprzęt nie będzie potrzebny. Wystarczy tylko smartfon, dobry zasięg i kilka wolnych minut w przerwie między zajęciami czy podczas jazdy busem.

Co więcej, sam kiedyś chciałem pokazywać jak gram w mobilne tytuły. Porzuciłem ten pomysł, ponieważ brakowało mi zarówno sprzętu, jak i wiedzy potrzebnej, żeby móc z tym ruszyć. Teraz jedyną barierą będzie posiadanie smartfona, który poradzi sobie z moimi ulubionymi grami. Na razie ta możliwość nie jest dostępna w Polsce, ale jak tylko się pojawi to na pewno ją przetestuje, bo kto by nie chciał zarabiać na życie ogromnych pieniędzy pokazując innym jak przechodzi ulubione gry? W Korei ludzie zarabiają nawet na pokazywaniu w sieci jak jedzą obiad, więc gry wydają się dziwactwem bardzo małego kalibru...

Źródło: Youtube via liliputing.com

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)