ZTE Blade S7 to prawdziwy super średniak w świetnej cenie. Możesz go zamówić do Polski

ZTE jest jedną z najciekawszych chińskich firm, chociaż moim zdaniem została ostatnio nieco z tyłu za Huaweiem oraz Lenovo/Motorolą. Model Blade S7 udowadnia jednak, że walka o miano najbardziej interesującego producenta z Państwa Środka nadal jest otwarta.

ZTE ostatnio przykłada dużą wagę do nowej linii telefonów o nazwie Axon. Można odnieść wrażenie, że jest to aktualnie oczko w głowie chińskiego producenta, ale nie należy zapominać także o innych seriach produktów, jak Nubia czy właśnie Blade. Model Blade S6 został pokazany na początku tego roku i teraz po cichu doczekał się następcy, który jest niezwykle ciekawy i śmiało może rywalizować z innymi przedstawicielami średniej półki.

• 5-calowy ekran IPS o rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli);
• 8-rdzeniowy Snapdragon 615;
• 3 GB pamięci RAM;
• 32 GB pamięci wbudowanej + slot na kartę MicroSD;
• 13-megapikselowy aparat główny z podwójną diodą LED;
• 13 Mpix na przednim panelu;
• Android 5.1 Lollipop;
• bateria o pojemności 2500 mAh;
• Dual SIM;
• czytnik linii papilarnych w przycisku Home;
• wymiary: 142 x 67 x 7,2 mm;
• waga: 131 gramów.

Blade S7 nie został na razie oficjalnie zaprezentowany przez samo ZTE, ale pojawił się w ofercie sklepu Geekbuying. Na razie dostępny jest jedynie wariant zielony (chociaż mi to wygląda bardziej na żółty), a jego cena to 277,99 dolarów, czyli około 1035 złotych. Warto dodać, że przesyłka do Polski jest darmowa. Zestawiając cenę z podzespołami można śmiało stwierdzić, że jest to niezwykle ciekawa oferta.

Patrząc na specyfikację od razu można odnieść wrażenie, że będzie to konkurent dla modeli jak Xiaomi Mi 4i czy Xperii M5. Na plus Blade'a S7 zdecydowanie można zaliczyć aż 3 GB pamięci RAM, 32 GB pamięci wbudowanej, 13-megapikselowy aparat na przednim panelu oraz skaner biometryczny. Dzięki tych cechom może on być dla wielu ciekawszym wyborem niż dwa powyższe smartfony.

Dla mnie najistotniejsze jest to, że ten smartfon idealnie wpisuje się w segment, który można nazwać "super średnia półka". Bez wątpienia brakuje mu jeszcze trochę do flagowca, ale pod kilkoma względami nawiązuje on do topowych urządzeń i dla wielu ludzi jego podzespoły będzie w zupełności wystarczające. Sam przy zmianie smartfona będę brał pod uwagę flagowca poprzedniej generacji lub właśnie przedstawiciela tego segmentu urządzeń. Nie wiem czy akurat zdecyduję się na produkt ZTE, ale im więcej takich urządzeń, tym lepiej dla klientów, którzy chcą mieć mocny telefon, ale nie mają zbędnych 3000 złotych.

Źródło: geekbuying.com via gsmarena.com