Życie bez smartfona. Z jakich funkcji nie moglibyście zrezygnować? [waszym zdaniem]

Szybko oswoiliśmy smarfony. Tak szybko, że często nie zauważamy, w jak wielu obszarach zmieniły one nasze przyzwyczajenia.

Życie bez smartfona. Z jakich funkcji nie moglibyście zrezygnować? [waszym zdaniem]
Jan Blinstrub

Zawsze uważałem, że mam dobre wyczucie kierunku i sprawnie ogarniam miejską dżunglę. Niedawno pojechałem na weekend do Krakowa, miasta, w którym przez kilka lat studiowałem i które znam całkiem nieźle. Gdy jednak rozładował mi się smartfon i nie mogłem włączyć Jak Dojadę, przez moment poczułem się jak dzieciak, który zgubił w tłumie rodziców. W ciągu zaledwie kilku lat przyzwyczaiłem się, że to smartfon prowadzi mnie w mieście z punktu A do punktu B. Ostatecznie przypomniałem sobie, jak korzysta się z rozkładu jazdy, ale chwilowe poczucie bezradności sprawiło, że zacząłem się poważnie zastanawiać nad wpływem nowych technologii na codzienną aktywność.

Dzięki smartfonom informacje są na wyciągnięcie ręki. Przed tygodniem usłyszałem plotkę, że do Polski zbliża się chmura radioaktywnego pyłu. Potrzebowałem kilkudziesięciu sekund, by potwierdzić, że cała historia została wyssana z palca. Równie szybko mogę przetłumaczyć newsy z chińskich portali społecznościowych lub sprawdzić, gdzie jest najlepsza restauracja w mieście. To genialne funkcje i nie chciałbym z nich rezygnować, choć wiem, że w pewnym stopniu zwalniają mnie one z obowiązku, jeśli nie myślenia, to zapamiętywania. Bo i po co mam pamiętać, skoro w każdej chwili mogę wyświetlić dane na ekranie.

Teraz wasza kolej: które rozwiązania lub aplikacje są waszym zdaniem szczególnie użyteczne? Z których nie chcielibyście rezygnować? Czy tak jak ja czujecie czasem, że dostępne w smartfonach funkcje zmieniają wasze przyzwyczajenia? Odpowiedzcie w komentarzach. Za kilka dni opublikujemy podsumowanie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)