Apple Music na Androidzie miało "przetrzeć szlak". Kolejne aplikacje na system Google'a w drodze?

Apple zamierza w większym stopniu opierać swoje zyski na usługach, a to oznacza, że trzeba znaleźć nowych użytkowników... chociażby na Androidzie.

W ostatnim czasie Tim Cook zwołał zebranie dla pracowników Apple'a, na którym razem z COO firmy (Jeffem Williamsem) wypowiadał się aktualnej sytuacji oraz najbliższej przyszłości. Jak informuje 9to5mac, mówiono chociażby o konieczności poprawienia sytuacji w Indiach, które w następnej dekadzie mogą stać się kluczowym rynkiem dla Apple'a. Poza tym do końca tego roku mają wzrosnąć przychody ze sprzedaży iPadów. Pomóc w tym może nadchodzący Air 3, który nie doczekał się jeszcze oficjalnej zapowiedzi. Razem z nim światło dzienne może ujrzeć tańszy iPhone 5se lub iPhone 6c. Co prawda Tim Cook na spotkaniu powiedział, że Apple nie potrzebuje pokazywać tańszego i okrojonego z wielu funkcji iPhone'a, ale takie wypowiedzi często mogą być mylące, czego świadkami byliśmy przed premierą iPhone'a 5c. Wspomniano również o tym, że do końca stycznia 2017 pracownicy przeniosą się do nowego kampusu Apple'a, ale dla wielu i tak coś innego będzie najważniejsze.

W tekście o wynikach finansowych firmy z Cupertino pisałem, że musi ona znaleźć inne źródła przychodów niż iPhone'y, ponieważ poleganie tylko na nich może źle się skończyć. Jedną z dróg rozwiązania tego problemu ma być zaoferowanie swoich usług większej liczbie klientów. Tim Cook powiedział, że pokazanie Apple Music na systemie Google'a było "przetarciem szlaków".

Nie zostało dokładnie sprecyzowane, kiedy i co trafi na Androida, ale najłatwiej zarabiać byłoby zapewne na chmurze iCloud, która umożliwia użytkownikom wykupienie dodatkowej przestrzeni. Trzeba pamiętać, że wielu użytkowników komputerów Mac wybiera telefony z systemem Google'a, więc dla nich byłoby to genialne posunięcie. Nie da się również ukryć, że dla giganta z Cupertino również ma to sens, ponieważ w jednej chwili otworzy się na setki milionów potencjalnych klientów, którzy dodatkowo mogą przekonać się do zakupu iPhone'a. Warto też przypomnieć o aplikacji "Move to iOS" pomagającej użytkownikom Androida przenieść wszystko co potrzebne na iTelefon.

W tym miejscu nie mogę nie wspomnieć o ostatnich informacjach dotyczących Samsunga. Według nich Koreańczycy chcą przenieść większość swoich aplikacji na platformę iOS. Użytkownikom iPhone'ów pozwoli to łatwo korzystać z urządzeń koreańskiego producenta, takich jak smartwatche, aparaty, słuchawki bezprzewodowe czy telewizory.

Jeśli Apple udostępni swoje najważniejsze aplikacje na Androidzie, a Samsung zrobi to samo na iOS-ie to wybór między iPhone'm, a topowym przedstawicielem serii Galaxy będzie jeszcze trudniejszy. Dla wielu osób przyzwyczajenie do danego ekosystemu jest na tyle silne, że nie chcą oni nawet myśleć o żadnej zmianie, ale skoro największą różnicą będzie nieco inny wygląd systemu, to pewnie przemyślą jeszcze raz tę kwestię.

Źródło: 9to5mac.com via engadget.com