Samsung Galaxy S7 - przykładowe zdjęcia i szybkie porównanie z Galaxy S6
Jedną z najważniejszych nowości w Galaxy S7 jest 12-megapikselowy aparat. Jak jego fotograficzne możliwości wypadają w porównaniu z Galaxy S6?
21.02.2016 | aktual.: 09.08.2016 11:08
Od razu zaznaczam, że nie jest to pełne porównanie. Z oczywistych względów nie mogłem opuścić pomieszczenia, w którym odbyła się prezentacja, więc wszystkie zdjęcia zostały zrobione w jednym miejscu przy tych samych (kiepskich) warunkach oświetleniowych. Nie mogłem jednak odmówić sobie zrobienia rundki wokół sali w celu strzelenia kilku fotek.
W tym szybkim porównaniu udział wzięły modele:
- Galaxy S7 edge - aparat 12 Mpix z pikselami o wielkości 1,4 mikrona i przysłoną o jasności f/1,7;
- Galaxy S6 edge+ - aparat 16 Mpix z pikselami o wielkości 1,12 mikrona i przysłoną o jasności f/1,9.
Nowy flagowiec ma aparat o rozdzielczości niższej niż poprzednik. Pojedyncze piksele na matrycy są przez to większe o 25%, dzięki czemu przechwytują więcej fotonów, co z kolei przekłada się na lepszą kondycję w słabym świetle. Pozytywnie wpływa na nią także znacznie jaśniejsza przysłona.
Galaxy S7 jako pierwszy smartfon na świecie został także uzbrojony w technologię Dual Pixel Sensor. O zaletach tego rozwiązania opowiedział nam Krzysztof Basel z Fotoblogii.
Na matrycy w obrębie każdego piksela umieszczono dwie fotodiody. Obydwie mogą pracować niezależnie w celu ustawienia ostrości lub razem, żeby przez cały czas rejestrować obraz w najwyższej jakości. Prawie wszystkie piksele ma matrycy mogą być wykorzystywane do fazowego pomiaru ostrości. Takie rozwiazanie ma gwarantować błyskawiczne ustawienie AF w czasie fotografowania i płynne, dokładne ostrzenie podczas filmowania.
To by było na tyle jeśli chodzi o teorię, a teraz pora na praktykę.
- Aby zachować proporcje, zdjęcia z obydwu telefonów wykonane zostały w rozdzielczości 12 Mpix i proporcjach 4:3.
- W celu porównania zdjęć, użyjcie znajdującego się po środku suwaka.
- Zestawienia zdjęć zostały ułożone parami. Górny zestaw to pełne fotografie, dolny to wykadrowane fragmenty, które uwydatniają detale.
Wnioski:
- Aparat Galaxy S7 robi jaśniejsze zdjęcia i wierniej odwzorowuje kolory. Pomieszczenie, w którym zdjęcia zostały wykonane zalane było żółtym światłem, co na fotkach z S-siódemki jest doskonale widoczne.
- S7 w większości przypadków nieco lepiej radzi sobie z ostrzeniem, choć widać to dopiero po wykadrowaniu zdjęć. Tam gdzie S6 zaczyna delikatnie rozmywać detale, nowy model wciąż daje rady.
- S7 nieco ładniej rozmywa tło, w czym zasługa jaśniejszej przysłony.
Zapowiada się zatem naprawdę nieźle. Dokładnie aparatowi Galaxy S7 przyjrzymy się jednak podczas pełnych testów.