5 rzeczy, których mogłeś nie wiedzieć o Samsungu Galaxy S7

5 rzeczy, których mogłeś nie wiedzieć o Samsungu Galaxy S7

Samsung Galaxy S7 edge
Samsung Galaxy S7 edge
Mateusz Żołyniak
01.03.2016 09:12, aktualizacja: 01.03.2016 10:39

Od premiery modeli Galaxy S7 i S7 edge minął już tydzień, więc z pewnością większość z was zapoznała się z nowymi flagowcami Samsunga i zmianami, jakie zostały wprowadzone względem poprzedniej generacji. Mimo to jest kilka szczegółów, na które mogliście nie zwrócić uwagi. Jakich?

Zmodyfikowane obudowy, które są wodoszczelne i mają lepiej spoczywać w dłoni, nowe, chłodzone cieczą układy, 12-megapikselowy aparat z jaśniejszą optyką i szybszym autofocusem (o którym więcej pisali już koledzy z Fotoblogii), bardziej pojemne baterie i Game Launcher, który umożliwia zarządzanie jakością grafiki w uruchamianych grach, to nowości, o których najczęściej wspomina się w kontekście Galaxy S7 i S7 edge. Samsung wprowadził jednak i inne zmiany, które nie są zbyt mocno eksponowane. Wartych uwagi jest szczególnie pięć z nich.

upday zamiast Flipboarda

Preinstalowany dotychczas na smartfonach z linii Galaxy S Flipboard to świetny agregator newsów, ale nie daje niestety dostępu do treści w języku polskim. Samsung postanowił na to zaradzić - na wybranych rynkach (polskim, niemieckim, brytyjskim i francuskim) modele z serii Galaxy S7 będą dostępne z preinstalowaną usługą upday, która zajmie miejsce Flipboarda na jednym z pulpitów (tzw. „Ekranie -1”). Co ona oferuje?

upday został przygotowany we współpracy z firmą Axel Springer SE, ale daje też dostęp do treści innych wydawców. Usługa wyświetlać ma wiadomości z około 1000 różnych źródeł, wśród których są zarówno tytuły prasowe jak i popularne blogi. Nowe rozwiązanie ma dostarczać użytkownikowi najważniejsze informacje, które są wyselekcjonowane przez dedykowaną redakcję oraz wybrane przez algorytm treści związane z zainteresowaniami użytkownika.

Jak działa "zawsze aktywny" ekran

Samsung Galaxy S7 edge
Samsung Galaxy S7 edge

Zawsze aktywny ekran, na którym wyświetlane są godzina, data i powiadomienia, to rozwiązanie znane ze smartfonów Nokii, które podchwytują kolejni producenci androidów. Można je znaleźć również w Galaxy S7 i S7 edge, które w trybie "zawsze włączony" mogą wyświetlać dodatkowe informacje, jak np. dane z kalendarza. Samsung zadbał również o żywotność AMOLED-owego panelu - dane na zawsze włączonym panelu co minutę wyświetlane są w innymi miejscu, dzięki czemu pojedyncze piksele mają się wolnej wypalać.

Co z jakością dźwięku?

Firmy takie jak LG czy Alcatel ostatnimi czasy przykładają dużo uwagi do obsługi dźwięku przy tworzeniu nowych androidów. Samsung, który znany był ze stosowania świetnych rozwiązań Wolfson Microelectronics, w przypadku serii Galaxy S7 nie chwali się zastosowanymi rozwiązaniami audio. Nie oznacza to jednak, że użytkownicy będą narzekać na jakość dźwięku wydobywającą się z nowych flagowców.

W S7 i S7 edge można znaleźć przetwornik cyfrowo-analogowy, który nazwany został Lucky CS47L91 Sound. W sieci pojawił się informacje, że jest to autorskie rozwiązanie Samsunga, ale jego oznaczenie jest charakterystyczne dla firmy Cirrus Logic, która jakiś czas temu wykupiła Wolfsona. Nowy DAC nie będzie prawdopodobnie tak zaawansowany, jak chipy audio z LG V10 czy G5 (Hi-Fi Plus), ale z pewnością będzie oferować jakość co najmniej zbliżoną do poprzednich modeli Galaxy S. Samsung zdecydował się również na mocny głośnik 1,5 W, dzięki któremu nie tylko jakość dźwięku na słuchawkach ma być dobra.

Są karty pamięci, ale...

Wielu z pewnością ucieszyło się z powrotu Samsunga do stosowania czytnika kart microSD. Mniej osób wie jednak, że funkcjonalność tego rozwiązania została nieco ograniczona... z troski o dane użytkowników. Samsung zdecydował się bowiem nie korzystać z opcji "adoptable storage", którą oferuje nowy Android 6.0 Marshmallow. Pisząc prościej - karty microSD umieszczone w telefonie nie będą traktowane jako pamięć wewnętrzna, ale jako osobny nośnik danych.

Samsung:

Samsung nie zdecydował się na korzystanie z opcji "adoptable storage" z Androida Marshmallow. Wierzymy, że nasi użytkownicy chcą korzystać z kart microSD do transferu plików między telefonem a innymi urządzeniami (laptopy, tablety), szczególnie zdjęć i filmów, nagrywanych aparatem w telefonie.

Koreańczycy decyzję tę tłumaczą tym, że nowe rozwiązanie Google'a wiąże się z formatowaniem karty pamięci przy jej pierwszym wsunięciu do telefonu. Samsung nie chce, aby mniej zaawansowani użytkownicy kasowali przez nieuwagę ważne dane z nośników.

Sprawdź, kto do ciebie dzwoni

Na koniec przypomnę o przydatnym rozwiązaniu jakim jest usługa Whitepages, która w telefonie może pełnić kilka funkcji. Najważniejsze z nich to: identyfikacja nieznanego numeru osoby dzwoniącej oraz ostrzeganie i blokowanie połączeń oznaczonych jako spam lub scam.

Whitepages + Samsung: A Better Phone Experience Coming to the Galaxy S7

Whitepages chwali się tym, że w swojej bazie ma ponad 2 mld numerów telefonów (mobilne i stacjonarne), a usługa może pomóc również w wyszukiwaniu pobliskich firm. Rozwiązanie na razie dostępne jest w 16 krajach, wśród których nie ma Polski. W przyszłości może się to jednak zmienić, gdyż twórcy cały czas pracują nad rozszerzeniem oferty.

Przypomnę, że Galaxy S7 i S7 dostępny jest w przedsprzedaży na polskim rynku, a z modelami można zapoznać się w wybranych sklepach RTV Euro AGD.

Materiał powstał we współpracy z

Obraz
Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)