Finowie propagują nowy sport - rzut telefonem komórkowym

Finowie propagują nowy sport - rzut telefonem komórkowym

Rzut telefonem komórkowym
Rzut telefonem komórkowym
Źródło zdjęć: © mptwc
Mateusz Żołyniak
27.03.2016 11:46, aktualizacja: 27.03.2016 15:01

Mistrzostwa świata w tej dyscyplinie odbędą się w marcu 2017 roku, a nie będzie to pierwsza impreza tego typu.

Finowie chcą mieć własną grę w bule

Wczorajsza dotkliwa porażka z reprezentacją Polski potwierdziła to, co Finowie wiedzą do dawna - futbol w tym kraju się kończy. Nie dziwi więc, że jego mieszkańcy szukają już nowej dyscypliny sportowej, w której zdołają osiągnąć mistrzostwo tak, jak np. Francuzi w Pétanque.

Jednym z wyborów jest sport, który do tej pory praktykowany był przez wielu czysto hobbystycznie - rzut telefonem komórkowym. Początki tej dyscypliny sięgają lat 80., ale do tej pory nie udało się sformalizować jej zasad. Wciąż nie wiadomo, czy oficjalną wersją sportu powinien zostać wariant z wykorzystaniem ściany, czy może mniej ekstremalny - i niestety mniej efektowny - "swobodny" rzut telefonem w dal.

Alternatywa dla rzutu oszczepem

Finowie skłaniają się ku drugiej opcji, czego można było się po prawdzie spodziewać. Jednym z narodowych sportów w tym kraju był w końcu rzut oszczepem - fińscy sportowcy zdominowali tę dyscyplinę w latach 30. ubiegłego stulecia. Niestety, rosnące ceny sprzętu lekkoatletycznego sprawiają, że widok młodych Finów, który w wolnym czasie rzucają oszczepami w miejskich parkach, jest coraz rzadszy...

Fińskie zawody w rzucie telefonem komórkowym
Fińskie zawody w rzucie telefonem komórkowym© mptwc

Nie ma jednak tego złego, co by nie wyszło na dobre. Alternatywa, jaką bez wątpienia jest rzut telefonem komórkowym, ma dzięki temu większe szanse wybicia się. Tym bardziej, że Finowie częściowo zaadoptowali zasady z olimpijskiej dyscypliny. Mechanika rzutu jest niemal ta sama, a zwycięzcą zostaje zawodnik, któremu uda się osiągnąć najdłuższą odległość. Wydaje się to banalne, ale w najważniejszych zawodach na jednego uczestnika przypada tylko jeden rzut.

Zmagania prowadzone są oczywiście w kilku kategoriach. Poza głównym zawodami (zarówno męskiej, jak i kobiecej odmiany sportu) można oglądać również pojedynki drużynowe oraz starcia juniorów. Publiczność najbardziej porywa jednak zawsze kategoria "freestyle", w której oceniane jest to, jak pomysłowe są poszczególne rzuty. Emocje towarzyszące zmaganiom może poczuć sami oglądając powyższą relacją z mistrzostw, które odbyły się w 2013 roku.

Kolejne mistrzostwa świata już w przyszłym roku!

Finowie pierwsze mistrzostwa świata w rzucie telefonem komórkowym zorganizowali już w 2000 roku w malowniczym mieście Savonlinna. Od tego czasu z mniejszą lub większą systematycznością odbywały się kolejne imprezy. Część z nich wyszła nawet poza granice Finlandii - pierwsze zimowe zawody miały miejsce w 2005 roku w szwajcarskim Stoos, a parę miesięcy później do zabawy dołączyli Niemcy.

Jedni ze zwycięzców drużynowych zmagań podczas mistrzostw świata w rzucie telefonem komórkowym
Jedni ze zwycięzców drużynowych zmagań podczas mistrzostw świata w rzucie telefonem komórkowym© mptwc

Organizatorzy już zapowiadają kolejne mistrzostwa w rzucie telefonem komórkowym, które odbędą się w marcu 2017 roku. Finom do tej udało się już kilkukrotnie przełożyć doświadczenie nabyte przez lata obecności Nokii na rynku telefonów i rozwiązań telekomunikacyjnych na osiągane wyniki. Kto wie, czy i w przyszłym roku na najwyższym stopniu podium nie stanie zawodnik z Finlandii. Jest to dużo bardziej prawdopodobne niż zakwalifikowanie się fińskiej drużyny piłkarskiej na kolejne mistrzostwa świata.

PS. Propagatorzy nowego sportu nie ujawnili jeszcze, kiedy złożą petycję o włączenie rzutu telefonem komórkowym do programu letnich igrzysk olimpijskich.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)