Smartfony Xiaomi oficjalnie w Polsce! Oto polskie ceny
Wiadomość dnia, tygodnia, miesiąca, a może nawet i roku. Panie i panowie - przywitajcie markę Xiaomi.
22.09.2016 | aktual.: 22.09.2016 14:29
O nadchodzącym debiucie Xiaomi na polskim rynku pisaliśmy jako pierwsi już w sierpniu. Nasz informator się nie mylił, bo dziś odbyła się premiera urządzeń "chińskiego Apple'a".
Oficjalną dystrybucją urządzeń marki Xiaomi w Polsce zajmie się firma ABC Data. Jesteśmy pierwszym krajem w Unii Europejskiej, do którego Chińczycy zawitali.
Na pierwszy ogień idą trzy smartfony
Telefony, które będzie można kupić w naszym kraju w pierwszej kolejności to:
- Xiaomi Mi 5 (32 GB) - 1799 zł
- Xiaomi Redmi Note 3 (16 GB) - 999 zł
- Xiaomi Redmi 3S (16 GB) - 699 zł
Smartfony można już kupić w sklepach x-kom. Wkrótce sieć dystrybucji ma zostać rozszerzona o inne sklepy oraz operatorów. Zainteresowanie jest ponoć ogromne, więc na dostępność telefonów raczej nie będzie można narzekać.
Wszystkie telefony mają spolszczone oprogramowanie i będą serwisowane w Polsce. Aktualizacje oprogramowania (soft Global) wypuszczane są bezpośrednio przez Xiaomi równo z innymi rynkami.
W przyszłym roku rozszerzone ma zostać także portfolio produktów. Pojawią się nie tylko nowe telefony, ale i opaski fitness, sprzęt audio, powerbanki i inne akcesoria.
Ceny? Mogło być gorzej
Najtańszy model - Redmi 3S - w Chinach wyceniony jest na równowartość 420 zł. Po doliczeniu 23-procentowego VAT-u wychodzi 516 zł. Polska cena to 699 zł.
Flagowy Mi 5 startował w Państwie Środka z poziomu równowartości 1220 zł, co daje 1500 zł po doliczeniu samych podatków. Polska cena to 1799 zł.
Owszem, smartfony Xiaomi wciąż taniej jest sprowadzić z zagranicy. 200-300 zł za spokojną głowę, że kupuje się sprzęt w Polsce z oficjalnej dystrybucji i gwarancją realizowaną na miejscu, to jednak moim zdaniem nie dramat. I pamiętajmy, że na tle konkurencyjnych smartfonów smartfony wciąż się bronią stosunkiem cena-jakość.
Szkoda tylko, że na razie dostępne są u nas jedynie najsłabsze warianty smartfonów.
Zajrzałem wczoraj do Google Analyticsa. We wrześniu 2016 ponad 2 proc. mobilnych czytelników Komórkomanii zajrzało na nasz serwis z telefonu Xiaomi. Tak, co pięćdziesiąta osoba używa smartfona firmy, której do dziś oficjalnie Europie nie było.
Obecnie Xiaomi znajduje się na 8 miejscu wśród najpopularniejszych producentów, jeśli chodzi o używane przez Was telefony. W top 10 jest to jedyna firma, której dotychczas w Polsce nie było.
Nie dziwi więc, że Xiaomi zainteresowało się polskim rynkiem
Produkty tej marki cechują się bardzo dobrym stosunkiem do ceny, a Polacy nie lubią przepłacać. To, że Xiaomi to dostrzega, widać od dawna. W styczniu w Polsce pojawiły się kamerki Xiaoyi (pierwszy kraj w Europie). W kwietniu interfejs apki Mi Fit został spolszczony.
Od dziś nie trzeba już korzystać z ofert azjatyckich sklepów czy niezależnych importerów, aby zdobyć kupić smartfona Xiaomi w Polsce.