Oppo R9s i R9s Plus oficjalnie! Smartfony ze sprytnie ukrytymi paskami antenowymi

Oppo R9s i R9s Plus oficjalnie! Smartfony ze sprytnie ukrytymi paskami antenowymi

Oppo R9s i R9s Plus oficjalnie! Smartfony ze sprytnie ukrytymi paskami antenowymi
Łukasz Skałba
20.10.2016 08:34, aktualizacja: 21.10.2016 10:44

Oppo zaprezentowało dwa nowe smartfony z średniej-wyższej półki cenowej. Mają metalowe obudowy, czytniki linii papilarnych oraz bardzo obiecujące podzespoły fotograficzne. Martwi jedynie mało chińska cena...

Specyfikacja znana z przecieków

Ehh, wyjątkowo nudna ta premiera. Praktycznie całą specyfikację nowych telefonów Oppo znaliśmy już kilka dni temu. Mamy więc ekrany AMOLED o rozdzielczości Full HD oraz całkiem świeże procesory Qualcomma - Snapdragon 625 w podstawowym modelu oraz Snapdragon 653 w modelu R9s Plus.

Mocną stroną obu urządzeń mają być aparaty. Mają one najnowszą matrycę Sony IMX398, która charakteryzuje się rozdzielczością 16 Mpix. Wraz z obiektywem o jasności f/1,7 powinniśmy otrzymać smartfona, który całkiem dobrze sprawdzi się podczas fotografowania nocą.

Obraz

Jest również czytnik linii papilarnych wtopiony w przycisk Home, całkiem pojemne ogniwa oraz ogromne ilości pamięci RAM - w większym wariancie - aż 6 GB. Jak na modele z średniej półki cenowej, dane techniczne wypadałoby uznać za bardzo dobre. Jak z jakością wykonania?

Innowacyjna obudowa

To również już gdzieś słyszeliśmy. Wszyscy narzekają na paski dzielące metalową obudowę wielu smartfonów na 3 części. Jest to konieczne do poprawnego działania anteny i dobrego zasięgu urządzenia.

Oppo znalazło jednak sposób na to, aby paski były znacznie mniej widoczne. Firma zastosowała opracowany przez siebie system składający się z trzech bardzo wąskich szczelin. Ciekawe jak to będzie wyglądać na żywo.

Obraz

Poza tym, mamy nieźle zagospodarowany przedni panel oraz tył wykonany z aluminium dostępnego w kilku wersjach kolorystycznych. Tak, zgadliście - w tym roku pojawiła się również odsłona w matowej czerni. Ubiegłoroczny Oppo R9 debiutował z kolei w różu. Przypadek? ;)

Kilka fajnych technologii

Na uwagę zasługuje zaawansowany system optycznej stabilizacji obrazu. Chiński koncern dopracował podobno swoje rozwiązanie do granic możliwości. Stabilizowana jest tutaj bowiem cała matryca aparatu, a nie pojedyncze soczewki obiektywu.

Obraz

Jeszcze lepiej prezentuje się technologia szybkiego ładowania VOOC. Ma ona jeszcze lepsze osiągi niż najnowsze Quick Charge Qualcomma. Więcej o tym pisałem już kiedyś. Teraz natomiast zastanawiam się, czy implementacja tak intensywnej metody ładowania do tak cienkich obudów (około 6,5 mm!) jest aby na pewno bezpieczne. Note 7 udowodnił przecież, że nie zawsze...

Dosyć drogie

Nowe modele Oppo wywołują u mnie raczej pozytywne odczucia. To naprawdę udane, porządne średniaki, które niewprawione oko bez problemu może pomylić z high-endowym modelem.

Obraz

Niestety ceny nie należą do najniższych. Ceny mniejszego modelu zaczynają się od równowartości 1700 zł, a wariantu Plus - od 2100. Gdyby smartfony te trafiły do naszego kraju, koszty jego zakupu byłyby prawdopodobnie jeszcze wyższe ze względu na podatki.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)