Xiaomi rozszerza dystrybucję smartfonów w Polsce i zapowiada kolejny model

Smartfony Xiaomi są oficjalnie dostępne w Polsce od niemal miesiąca. Nasz rodzimy dystrybutor właśnie uruchomił kolejny kanał sprzedaży oraz zapowiada kolejny telefon.

Oczywiście niezależni dystrybutorzy sprzedają tam urządzenia Xiaomi od dawna, ale tym razem mówimy o oficjalnym sklepie.

Do tej pory smartfony Xiaomi z oficjalnej dystrybucji można było znaleźć tylko w x-komie. Oczywiście na Allegro dostępne są te same trzy urządzenia - Mi 5, Redmi Note 3 oraz Redmi 3s.

Choć ABC Data nie ujawnia żadnych konkretnych liczb, chwali się, że cele sprzedażowe na pierwszy miesiąc sprzedaży udało się zrealizować w tydzień. Ponoć z tego właśnie względu sklep na Allegro otworzono szybciej niż pierwotnie zakładano.

Niespecjalnie mnie to dziwi. Tak, polskie ceny - co często podkreślacie w komentarzach - nie należą do najniższych na świecie, więc wciąż bardziej opłaca się sprowadzać smartfony Xiaomi z zagranicy. Zwłaszcza że popularne chińskie sklepy mają w swoich ofertach mocniejsze warianty urządzeń, których w Polsce nie ma.

Wiele osób z pewnością ceni sobie jednak wygodę związaną z możliwością zakupu w popularnych polskich sklepach, zwykły komfort psychiczny, że towar pochodzi z oficjalnej dystrybucji czy możliwość dokonania zakupu w systemie ratalnym. A na tle konkurencji słuchawki Xiaomi nawet z polskimi cenami wypadają korzystnie.

Polski dystrybutor zapowiedział, że ta 6,44-calowa bestia pojawi się w naszym kraju "niedługo". Póki co, przypomnijmy sobie jej specyfikację.

Wymiary Mi Maxa są raczej azjatyckie, więc nie sądzę, by w Polsce urządzenie to zrobiło furorę, ale miło, że mamy coraz większy wybór.

ABC Data zapowiada, że w ciągu kilku dni ogłosi kolejny kanał dystrybucji. Podczas polskiej premiery przedstawiciele firmy zapewniali, że smartfony Xiaomi pojawią się w ofertach polskich operatorów. Może pierwszego poznamy już wkrótce? Byłoby fajnie, bo to może być hit w tańszych abonamentach czy ofertach typu mix.

Osobiście trzymam kciuki za Xiaomi w Polsce, bo to firma, która może dokonać potrzebnego na naszym rynku przetasowania. Ceny markowych urządzeń są u nas wysokie (jak pokazuje przykład iPhone'a 7 - często wyższe niż w wielu zachodnich krajach), a średnia półka jest nad Wisłą mocno zaniedbana. Zobaczcie chociażby, ile modeli Samsunga z rodziny Galaxy A można dostać w Polsce, a ile w Chinach.

Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest relatywnie niska konkurencyjność, co takie firmy jak Xiaomi mają szansę zmienić.