Pixele mają wadliwe aparaty. Nie uwierzysz, jak Google chce rozwiązać problem

Pixele mają wadliwe aparaty. Nie uwierzysz, jak Google chce rozwiązać problem

Pixele mają wadliwe aparaty. Nie uwierzysz, jak Google chce rozwiązać problem
Łukasz Skałba
27.10.2016 16:27, aktualizacja: 27.10.2016 18:27

Pierwsze egzemplarze smartfonów Google’a właśnie trafiają do klientów. Niestety okazuje się, że nie są one pozbawione wad. Na wielu zdjęciach widać efekt flary, który nie powinien występować.

(Nie)najlepszy smartfon fotograficzny

Google Pixel to najlepszy smartfon fotograficzny świata”. Jest to oczywiście totalna bzdura powielana przez wiele serwisów branżowych. Aparat Pixela otrzymał najwyższy wynik w teście przygotowanym przez serwis DxOMark. Jest więc dostosowany do algorytmów testowych, a więc nie do końca przekłada się to na rzeczywistość…

#FlareGate, czyli niepożądane flary na zdjęciach

No bo czy najlepszym aparatem w smartfonie można nazwać coś, co “dodaje” ogromną flarę do zdjęć robionych pod światło? Zazwyczaj ma ona postać okręgu lub łuku w pobliżu jednego z rogów kadru. Według użytkowników pojawia się ona praktycznie przy każdym zdjęciu zawierających w kadrze źródło światła. Nie musi być ono nawet jakieś mocne.

W profesjonalnej fotografii efekt flary jest często pożądany. Świadomie zastosowany może dać naprawdę ciekawe i artystyczne efekty. Problem w tym, że fotografując smartfonem raczej nie chcemy go uzyskać. A już na pewno nie w formie okręgu wokół kadru. Pół żartem pół serio, gdyby problem ten dotyczył iPhone’a, Apple'a użyłby pewnie właśnie powyższego uzasadnienia. No bo przecież - to nie bug, to feature ;)

Nie będzie wymiany urządzeń

Jak Google chce rozwiązać sprawę? W przeciwieństwie do Samsunga, nie zamierza on wymienić wadliwych (nazywajmy rzeczy po imieniu) egzemplarzy (czytaj: wszystkich).

Gigant pracuje nad algorytmami, które będą rozpoznawały efekt flary na zdjęciu, następnie go izolowały i usuwały... Absurd, ale patrząc z perspektywy Google’a, jest to jedyne sensowne finansowo rozwiązanie. Koszt wymiany, jak widzieliśmy na przykładzie Note’a 7, byłby niebotyczny. Aktualizacja software’owa to pomijalny wydatek dla wyszukiwarkowego koncernu.

Posiadacze smartfonów Pixel mogą więc liczyć na aktualizację oprogramowania, która zniweluje efekt flary. Ma się ona pojawić w przeciągu kilku tygodni. W sieci pojawiło się jednak sporo osób, które stwierdziły, że nie po to wydali na smartfona kilka tysięcy złotych, aby dostać produkt niedoskonały. Wiele z nich żąda wymiany urządzenia, lecz Google odmawia.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)