Google znalazł lekarstwo na fragmentację Androida. Jest nim fragmentacja Jelly Beana
Stało się. Po kilkunastu miesiącach nieprzerwanego panowania archaiczny już Android 2.3 Gingerbread został zdetronizowany przez jednego ze swoich następców. Tak to przynajmniej wygląda oczami Google'a.
Jak co miesiąc wyszukiwarkowy gigant opublikował najnowsze statystyki dotyczące swojego mobilnego systemu. Wynika z nich, że Gingerbread w końcu spadł na drugie miejsce. Nie obyło się jednak bez nagięcia faktów.
Na powyższym wykresie widać, że w sprytny sposób do jednego wora wrzucone zostały wersje Jelly Beana o oznaczeniach 4.1 oraz 4.2. Zachodnie media, z Engadgetem na czele, szybko podłapały temat i obwieściły światu, że od teraz żelki są najpopularniejszą wersją platformy. Zgoda. Jakkolwiek jednak zaklinalibyśmy rzeczywistość, Android 4.1 i 4.2 to dwie zupełnie różne wersje systemu, dla których jednym z nielicznych wspólnych mianowników jest nazwa kodowa.
Co więcej, na horyzoncie widać już wersję 4.3, która - a jakżeby inaczej - również przyjmie nazwę Jelly Bean. Jaki będzie tego efekt? Prawdopodobnie już w przyszłym miesiącu pojawi się kolejna porcja statystyk, w których wynik żelków będzie podbijany przez trzy wersje systemu. Nic nie zmieni jednak faktu, że najpopularniejsza z nich obchodziła niedawno swoje pierwsze urodziny.
[solr id="komorkomania-pl-173731" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://michalmynarski.komorkomania.pl/3414,czy-htc-one-mini-sie-przyjmie" _mphoto="htc-onex-131158-270x164--7fcfeeb.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4016[/block]
Widać więc wyraźnie, że Google znalazł sprytny sposób na to, by problem fragmentacji zamieść pod dywan. Oczywiście tego typu zagrania nie podziałają na deweloperów, jednak najwidoczniej działają na media. Największe serwisy technologiczne zdążyły już bowiem jednogłośnie ogłosić detronizację Gingerbreada, czego przykłady znajdziecie tutaj, tutaj, tutaj, tutaj, tutaj, tutaj i tutaj.
Jeśli Google będzie w dalszym ciągu uskuteczniać swoją metodę, to za kilkanaście miesięcy problem fragmentacji Androida zniknie całkowicie. Wtedy firma będzie musiała już tylko wymyślić, w jaki sposób ukryć problem fragmentacji Jelly Beana...
Źródło: Android