Galaxy S8 może być naprawdę ładny. Są nowe wycieki dotyczące wyglądu

Idą duże zmiany.

Galaxy S7 edge
Galaxy S7 edge
Źródło zdjęć: © Samsung
Miron Nurski

17.01.2017 | aktual.: 17.01.2017 12:44

Serwis GSMArena otrzymał od jednego z producentów akcesoriów grafikę prezentującą dokładne wymiary mniejszego i większego wariantu Galaxy S8.

Zacznijmy od mniejszej wersji. Ma ona mieć 5,7-calowy wyświetlacz, ale dzięki zwężeniu ramek cała obudowa ma być krótsza i tylko trochę szersza niż Galaxy S7.

Wymiary Galaxy S8 i Galaxy S7
Wymiary Galaxy S8 i Galaxy S7© gsmarena.com

Model większy - nazywany umownie Galaxy S8 Plus, wszak oba modele mają mieć zakrzywione ekrany - ma mieć wyświetlacz aż 6,3-calowy, ale jego wymiary nie powinny przerażać ludzi, którzy używali 5,5-calowego Galaxy S7 edge.

Wymiary Galaxy S8 Plus i Galaxy S7 edge
Wymiary Galaxy S8 Plus i Galaxy S7 edge

Potwierdzają się plotki o "bezramkowym" wzornictwie i braku fizycznego przycisku pod ekranem. Nowe grafiki wyglądają przy tym nieco wiarygodniej niż zdjęcie, które wyciekło jakiś czas temu. Przede wszystkim standardowe są proporcje ekranu - 16:9.

Galaxy S8 - zdjęcie z wycieku nie pokrywa się ze szkicem zdradzającym wymiary
Galaxy S8 - zdjęcie z wycieku nie pokrywa się ze szkicem zdradzającym wymiary

Zastanawiające są jedynie dwie rzeczy:

Nawet jeśli części czujników gołym okiem nie widać, to na schematach, które otrzymali producenci akcesoriów, powinny być wyraźnie oznaczone. Od tego zależeć będzie przecież dopasowanie pokrowców czy folii na ekran. Nie wierzę też w powrót złącza microUSB.

Sensowniej wyglądają zdjęcia szkieł ochronnych, które opublikował na Twitterze @DforDesign.

Bez względu na źródło wycieku, Galaxy S8 na wszystkich grafikach i fotkach wygląda z grubsza podobnie. Powyższe zdjęcie daje jednak chyba najlepszy wgląd na to, jak śliczny może być Galaxy S8. Ramki są bardzo wąskie, co w połączeniu z zakrzywionym AMOLED-em może dać zjawiskowy efekt. Nie mogę się doczekać premiery, która - przypomnę - najpewniej odbędzie się dopiero w kwietniu.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)