Pod jednym względem App Store nie może się równać z Google Play

Pod jednym względem App Store nie może się równać z Google Play

App Store
App Store
Źródło zdjęć: © 2nix / depositphotos.com
Miron Nurski
17.01.2017 16:19, aktualizacja: 17.01.2017 19:20

Na iPhone'y i iPady powstały tysiące wartościowych aplikacji. Problem w tym, że bardzo trudno je znaleźć.

Problemem App Store'a jest to, że... nie ma jednego App Store'a

Z technicznego punktu widzenia każdy kraj ma osobny sklep z inną biblioteką aplikacji i - co istotne - osobnym systemem ocen i komentarzy. Ma to oczywiście swoje zalety. Przykładowo polska aplikacja służąca do zamawiania jedzenia będzie całkowicie bezużyteczna w USA, więc to dobrze, że średnia ocen nie jest zaniżana przez Johna Doe, który próbował zamówić pizzę z Sandomierza do Bostonu.

Problemem jest to, że iOS to nie Android. Apple nie w każdym kraju ma ogromną bazę użytkowników, którzy generowaliby na tyle dużo ocen i komentarzy, żeby te pomagałyby w wyborze najlepszej apki.

Polski App Store wygląda jak miasto duchów

Relatywnie niewielka liczba polskich użytkowników iOS-u to jeden problem. Kolejnym jest fakt, że App Store w pierwszej kolejności wyświetla tylko oceny i komentarze dotyczące najnowszej wersji danej apki. Do statystyk dotyczących wszystkich wersji trzeba się dokopać.

Zobaczcie tylko, co widzę przeglądając stronę kilku aplikacji używanych przez miliony ludzi na całym świecie. Pod nazwą apki widać średnią ocen oraz ich liczbę.

Obraz

Viber - 17 ocen. Facebook - 54 oceny. SwiftKey - 7. Twitter - 6. Snapchat - "niewystarczająca liczba ocen, aby wyświetlić średnią dla tej aplikacji".

Znalezienie wartościowej apki na iPhone'a jest przez to bardzo, bardzo trudne

Powyżej przytoczyłem oceny przy aplikacjach mających nawet setki milionów użytkowników. Jeśli z jakiejś apki korzysta "tylko" kilkaset tysięcy osób, bardzo prawdopodobne, że w polskim App Storze nie będzie miała ani jednej oceny. Innymi słowy - będzie nie do odróżnienia od aplikacji, której nikt nigdy nie pobrał.

Nawet jeśli oceny już są, to jest ich tak mało, że średnią bardzo łatwo manipulować. Oceny w polskim App Storze nie mają żadnego sensu.

Obraz

To spory problem. Liczba użytkowników i średnia ocen nie zawsze pokrywają się z jakością aplikacji, ale mimo wszystko prawdopodobnie jest to najlepszy wyznacznik. W polskim App Storze ten wyznacznik nie istnieje. Gdy szukam - powiedzmy - aplikacji do montażu wideo, oceny nie mówią mi nic.

Google zrobił to lepiej

Google Play faworyzuje komentarze napisane przez mieszkańców kraju, z którego pochodzi osoba przegląda sklep, ale już system komentarzy jest globalny. Facebook w polskim Sklepie Play wyświetla średnią ocen bazującą na ponad 58 milionach ocen - milionie razy więcej niż polski App Store. To bardzo pomaga znaleźć znane i lubiane apki. System Apple'a natomiast może i sprawdza się w USA, ale nie u nas.

Bezużyteczny system ocen to niejedyna wada iOS-u, która wynika z niewielkiego rynkowego udziału tej platformy w naszym kraju. Doliczyć możemy także brak polskiej Siri i Apple Pay, znikomą popularność systemu kart lojalnościowych Wallet, wysokie ceny czy relatywnie niewielką liczbę spolszczonych aplikacji.

W Polsce rządzi Android i nie zanosi się na to, by coś miało się zmienić.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)