iPhone X może być prawdziwą bombą. Nowe doniesienia o jubileuszowym smartfonie Apple'a

iPhone X może być prawdziwą bombą. Nowe doniesienia o jubileuszowym smartfonie Apple'a

Bezramkowy iPhone - wizualizacja autorstwa Veniamina Geskina
Bezramkowy iPhone - wizualizacja autorstwa Veniamina Geskina
Miron Nurski
19.01.2017 14:15, aktualizacja: 19.01.2017 17:26

Czas na kolejną porcję przecieków na temat tegorocznego iPhone'a. A właściwie iPhone'ów...

Trzy nowe iPhone'y w 2017 roku?

Często cytowany analityk Timothy Arcuri podzielił się z inwestorami swoimi przewidywaniami dotyczącymi tegorocznych planów Apple'a. Wynika z nich, że Apple szykuje na jesień trzy nowe smartfony.

Dwiema z nadchodzących nowości mają być iPhone 7s oraz 7s Plus - lekko odświeżone wersje "siódemki" z 4,7- oraz 5,5-calowymi ekranami.

Najważniejszą premierą ma być jubileuszowy iPhone X

Niedawno iPhone obchodził swoje 10 urodziny i od dawna spekuluje się, że Apple szykuje z tej okazji coś specjalnego. Potwierdzają to źródła, na które powołuje się wspomniany analityk z Wall Street.

Według jego prognoz, iPhone X - bo tak nazywana jest przez analityka wspomniana nowość - ma mieć:

  • 5,8-calowy, zakrzywiony ekran wypełniający niemal cały front;
  • głośnik, przednią kamerkę i sensory schowane w ekranie;
  • zintegrowany z wyświetlaczem czytnik linii papilarnych;
  • czujnik laserowy i podczerwieni odpowiedzialny za wykrywanie twarzy i gestów;
  • baterię ładowaną bezprzewodowo.

Podobne plotki i przecieki pojawiają się od dawna. Warto dodać, że Apple opatentował już nawet wyświetlacz z otworami skrywającymi sensory i głośniki.

Szkic z patentu Apple'a na wyświetlacz pokryty małymi otworami
Szkic z patentu Apple'a na wyświetlacz pokryty małymi otworami© uspto.gov

Swoją drogą na "iPhone'a X" wskazało 11 proc. biorących udział w naszej ankiecie dotyczącej nazwy kolejnego iPhone'a.

Na ile wiarygodne są te doniesienia?

Timothy Arcuri to analityk, który często słyszy, że dzwonią, ale nie do końca wie, w którym kościele. Ma on swoje wtyki wśród dostawców podzespołów i choć rzadko jego przewidywania potwierdzają się w 100 proc., zazwyczaj jest w nich duże ziarno prawdy.

W styczniu 2014 - dziewięć miesięcy przed premierą iPhone'a 6 - Arcuri przewidywał, że będzie on miał 4,8-calowy ekran. Ostatecznie smartfon dostał wyświetlacz 4,7-calowy, więc pomyłka była niewielka.

W grudniu 2014 Arcuri twierdził, że w 2015 roku Apple zaprezentuje "iPhone'a 6s mini z 4-calowym wyświetlaczem, który może być zakrzywiony". iPhone SE pojawił się dopiero 2016 roku. Jego ekran nie był wygięty, ale faktycznie miał 4-calową przekątną i rzeczywiście odziedziczył część podzespołów po iPhonie 6s.

Podejrzewam, że i tym razem będzie podobnie. Apple faktycznie może szykować trzeciego, "bezramkowego" iPhone'a (zwłaszcza że taki ma być tegoroczny trend), ale pytanie, czy firma rzeczywiście sięgnie po magiczne rozwiązania pozwalające na ukrycie wszystkich sensorów w ekranie. Może skończyć się tak, że Apple - podobnie jak Samsung czy LG - po prostu zepchnie wszystkie bebechy na bardzo wąskie ramki.

Wizualizacja Galaxy S8 i Galaxy S7
Wizualizacja Galaxy S8 i Galaxy S7© gsmarena.com

Niemniej iPhone X może być prawdziwą bombą i możemy być pewni, że tani nie będzie.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)