"Koniec z roamingiem...". Nie, roaming się nie kończy
„Koniec z roamingiem" - straszą od kilku dni nagłówki serwisów informacyjnych w całym kraju. Spokojnie, roaming w Unii Europejskiej ma się dobrze. Ba, jeszcze nigdy nie miał się lepiej!
03.02.2017 | aktual.: 03.02.2017 18:23
Czym w ogóle jest roaming? Jak czytamy na Wikipedii, jest to "mechanizm w bezprzewodowych sieciach telekomunikacyjnych, umożliwiający korzystanie z usług obcych sieci bądź punktów dostępowych w momencie, gdy abonent znajduje się poza zasięgiem sieci operatora lub dostawcy internetu, z którym podpisał umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych".
Roamingiem jest zatem sam proces korzystania z telefonu za granicą. Zresztą nie tylko, bo roamingiem (wewnętrznym) jest także wykorzystywanie np. infrastruktury Plusa, T-Mobile'a i Orange przez użytkowników Playa. Usługa ta nigdzie nie znika; dalej będzie można korzystać z telefonu za granicą i w zasięgu innych operatorów.
Póki co koszty związane z wykorzystaniem infrastruktury zagranicznych operatorów spadają na klientów. Od 15 czerwca stawki hurtowe będą niższe, dzięki czemu klient będzie mógł korzystać z internetu za granicą zgodnie ze stawkami krajowymi. Roaming nie zniknie, znikną dodatkowe opłaty za roaming.
Niezmiernie dziwi mnie popularność zwrotów "roaming się kończy", "koniec roamingu”, "dni roamingu są już policzone". Gdy przed kilkoma laty wybrani operatorzy wprowadzali darmowe SMS-y, nikt nie krzyczał: "koniec SMS-ów!".