LG G6 oficjalnie. Ma duży ekran, wzmacnianą obudowę i podwójny aparat
Na dzień przed targami MWC 2017 LG oficjalnie zaprezentowało swojego nowego flagowca. Oto LG G6.
26.02.2017 | aktual.: 08.05.2018 01:13
Ostatnie flagowce LG pod względem jakości wykonania odstawały trochę od smartfonów konkurencji. Z G6 ma być inaczej.
Obudowa telefonu to kanapka złożona z dwóch tafli szkła pokrywających przedni i tylny panel oraz metalowej ramki. Telefon dostępny będzie w czarnej, białej i platynowej wersji kolorystycznej.
Konstrukcja jest nierozbieralna, więc użytkownicy nie powinni narzekać na słabe spasowanie obudowy, co było problemem w przypadku modułowego G5.
Wyeliminowano jeszcze dwie wady poprzednika: duże ramki wokół ekranu i wystający aparat. Niemal cały front wypełniony jest przez podłużny wyświetlacz. Ma on zaokrąglone rogi, co nadaje urządzeniu uroku. Na tym zalety zaokrąglenia się nie kończą, o czym za chwilę.
Mimo zastosowania aż 5,7-calowego ekranu, telefon powinien dobrze leżeć w dłoni. Jest on bowiem długi, ale wąski, co ma ułatwić obsługę jedną ręką. Dodam tylko, że smartfon jest węższy i niezauważalnie dłuższy od 5,3-calowego LG G5.
LG G6 jest dużo wytrzymalszy od poprzedników
Przede wszystkim obudowa spełnia normę IP68, co oznacza, że telefon jest odporny na działanie pyłów i wody; można spędzić pod wodą 30 minut na głębokości 1,5 metra. Na tym jednak nie koniec.
Nowy flagowiec spełnia militarny standard 810G!
Oznacza to, że LG G6 może się poszczycić podwyższoną odpornością na uszkodzenia mechaniczne. Zaokrąglone rogi mają zapobiec stłuczeniu ekranu, gdy telefon uderzy kantem i podłoże.
LG zapewnia, że przeprowadziło "kompleksowe testy środowiskowe, bardziej wymagające niż obecnie stosowane metody testowania przyspieszonego cyklu życia produktu". Wytrzymałość telefonu została przetestowana nie tylko pod kątem działania wody i pyłów, ale i wstrząsów, upadków czy temperatury. Przeprowadzono nawet eksperyment polegający na dziurawieniu obudowy gwoździami.
Jeśli telefon faktycznie będzie tak wytrzymały - wow! To ewenement, by tak ładny i smukły flagowiec zapewniał taką ochronę przed uszkodzeniami fizycznymi.
Telefon ma się ponadto nie przegrzewać
Inżynierowie LG zastosowali specjalne miedziowe kanaliki, które mają obniżyć temperaturę procesora o 6-10 proc. Zwiększono również odległość między procesorem a układem scalonym odpowiedzialnym za sterowanie ekranem, który także generuje sporą ilość ciepła.
Z zapowiedzi LG wynika, że dzięki tym zabiegom telefon podczas używania nie będzie powodował dyskomfortu. Ma to także zapewnić dłuższą żywotność baterii. Jej pojemność względem poprzednika wzrosła z 2800 mAh do przyzwoitych 3300 mAh. Niestety bateria nie jest już wymienna.
LG G6 ma nowy ekran FullVision o proporcjach 18:9
Dłuższy bok wyświetlacza jest dokładnie dwukrotnie dłuższy od krótszego. Panel można podzielić na dwa kwadratowe obszary, co ma ułatwić korzystanie z dwóch aplikacji jednocześnie.
Rozdzielczość ekranu FullVision wynosi 2880 x 1440 pikseli. Względem standardowego panelu QuadHD obszar roboczy został zatem powiększony o pasek 320 x 1400 pikseli. Podczas przeglądania stron internetowych, czytania ebooków czy grania w gry, na wyświetlaczu mieścić się będzie więcej treści.
G6 to pierwszy telefon zgodny ze standardem Dolby Vision
Technologia ta ma zapewnić "doskonałą jasność, kontrast i niezwykłe kolory". Wygląda więc na to, że będzie to świetny telefon do multimediów.
Potencjał ekranu FullVision będzie wykorzystywany także przez aparat
Umożliwi on robienie szerokich zdjęć 18:9, które wypełnią cały wyświetlacz. Na tym jednak nie koniec.
Ważną nowością jest funkcja Square Camera wykorzystywana podczas robienia kwadratowych zdjęć. Użytkownik będzie mógł jednocześnie robić nowe fotki 1:1 oraz przeglądać i edytować te uchwycone wcześniej w sąsiednim oknie. Miłośnicy Instagrama powinni być zachwyceni.
Aparat został udoskonalony względem poprzednika
W LG G5 dodatkowa kamerka z szerokokątnym obiektywem była gorsza jakościowo. Tym razem LG zastosowało dwie identyczne matryce o rozdzielczości 13 Mpix.
- Standardowy aparat ma obiektyw o kącie widzenia 71 stopni;
- Szerokokątny aparat ma obiektyw o kącie widzenia 125 stopni.
Dodatkowy obiektyw ma odrobinę węższy kąt niż w przypadku LG G5 (135 stopni), ale ma to też swoje zalety. Zniekształcenia powinny być delikatniejsze (w G5 widoczna była dystorsja).
LG dodaje ponadto, że kąt widzenia kamery zbliżony jest do pola widzenia ludzkiego oka (ok. 120 stopni), ale - powiedzmy sobie szczerze - to tylko marketingowy bełkot. Kogo bowiem obchodzi, że na zdjęciu jest tyle treści, ile widzi ludzkie oko?
Mimo zastosowania tych samych matryc, różnic między dwiema kamerkami nie brakuje. Po pierwsze - tylko standardowa ma optyczną stabilizację obrazu OIS 2.0. Po drugie, o ile w przypadku standardowego aparatu jasność obiektywu wynosi f/1,8, w przypadku szerokokątnego jest to f/2,4. W trudnych warunkach oświetleniowych lepiej będzie zatem skorzystać ze zwykłej kamerki.
Przednią kamerkę także poprawiono. Ma ona obiektyw o 100-stopniowym kącie widzenia, co przyda się podczas robienia grupowych selfie.
W oprogramowaniu zaimplementowano ponadto:
- tryb panoram 360 stopni, który umożliwia tworzenie sferycznych panoram;
- tryb zdjęć jedzenia, w którym automatycznie podbijane będzie nasycenie kolorów posiłków;
- tryb GIF-ów - możliwość tworzenia animacji z dostępnych w galerii zdjęć (od 2 do 100).
LG daje sporo gier na start
Do dyspozycji użytkowników oddano gry Temple Run 2, Spiderman Unlimited, Cookie Jam, Genies & Gems, SimCity BuildIt oraz Crossy Road wraz z dodatkami premium. Ich wartość to ponad 200 dolarów.
Gry te wybrano nieprzypadkowo. LG twierdzi, że ujawniają one potencjał ekranu 18:9.
Jest i Google Assistant
LG chwali się, że jest to pierwszy telefon, w którym Assistant został zintegrowany z aplikacjami producenta. Oprogramowanie będzie odpowiadać na pytania użytkownika, wykonywać polecenia głosowe, a także uczyć się jego nawyków. Np. w oparciu o informacje zapisane w kalendarzu.
Na razie Assistant obsługuje tylko język angielski i niemiecki, ale nowe języki mają być regularnie dodawane do tej listy.
Quad DAC niestety tylko w koreańskiej wersji
Wcześniej mówiło się o tym, że LG G6 spełni wymagania audiofilów. Niestety dotyczy to tylko wariantu sprzedawanego w Korei Południowej. Tamtejszy smartfon ma 32-bitowy przetwornik cyfrowo-analogowy Quad DAC. Taki sam, który wcześniej zastosowano w niedostępnym w Europie modelu LG V20.
Cztery konwertery mają zagwarantować wysoką jakość odtwarzanego przez słuchawki dźwięku. Dane dźwiękowe mają być przekazywane niemal bez zniekształceń (do 0,0002 proc.), a parametry dźwięku będzie można regulować oddzielnie dla lewego i prawego kanału.
Co z resztą specyfikacji LG G6?
Potwierdziły się plotki, że smartfon napędzany jest przez Snapdragona 821, czyli układ ubiegłoroczny, który jest tylko delikatnie podrasowaną wersją Snapdragona 820 z LG G5.
LG G6 | |
---|---|
Producent | LG |
Model procesora | Qualcomm Snapdragon 821 |
Segment | Smartfon flagowy |
System operacyjny | Android 7.0 |
Przekątna ekranu | 5.7″ |
Rozdzielczość ekranu | 2880 x 1440 |
Maksymalna pamięć operacyjna | 4 GB RAM |
Maksymalna pamięć wewnętrzna | 32 GB |
Rozdzielczość matrycy | 13 Mpix |
Pojemność akumulatora | 3300 mAh |
Pod względem wydajności telefon może zatem odstawać od nadchodzącego Galaxy S8, ale nie powinno być dramatu. LG umie zoptymalizować oprogramowanie w taki sposób, by wycisnąć ostatnie soki z użytych bebechów. Poza tym Snapdragon 821 to w dalszym ciągu bardzo wydajny układ, który radzi sobie z wymagającymi grami czy nagrywaniem filmów 4K.
Zapowiada się wyśmienicie
To prawdopodobnie najbardziej kompletny smartfon zrobiony przez LG. Zostawiono i udoskonalono największą zaletę G5 - podwójny aparat - oraz poprawiono to, co nie wyszło. Przede wszystkim telefon jest świetnie wykonany i odporny nie tylko na wodę i pył, ale i uszkodzenia mechaniczne. Jestem właśnie w Barcelonie, dlatego wkrótce wrócę do was z pierwszymi wrażeniami.
A jak wam podoba się nowy flagowiec LG?