Qualcomm chce zablokować import iPhone'ów do USA
Batalia sądowa między gigantami wchodzi na nowy poziom. Qualcomm wytoczył bowiem nowe działa w walce z firmą z Cupertino.
05.05.2017 | aktual.: 05.05.2017 13:41
Kolejne starcie na linii Apple-Qualcomm
Apple nie płaci obecnie ustalonych wcześniej z Qualcommem opłat licencyjnych, które dotyczą opatentowanych rozwiązań wykorzystywanych w niemal każdym smartfonie oferującym szybkie połączenie internetowe. Wytwórca układów ma prawo ściągać je nawet od producentów, którzy nie korzystają z jego chipsetów i modemów, co bardzo nie podoba się firmie z Cupertino.
Gigant uważa, że opłaty te są niesprawiedliwe i zaprzestał przelewania na konto Qualcomma pieniędzy, co odbiło się oczywiście na jego ostatnich wynikach finansowych. Firma nie pozostaje jednak dłużna i zwróciła się właśnie do USITC (Komisja Handlu Międzynarodowego USA) o nałożenie zakazu importu produkowanych w Azji smartfonów Apple'a do Stanów Zjednoczonych.
To będzie długa batalia sądowa
Firma z Cupertino już wcześniej składała liczne wnioski w sądach w sprawie opłat licencyjnych, które Qualcomm ma wymuszać na producentach smartfonów. Ich celem było uzyskanie odszkodowania w wysokości 145 mln dol. (ponad 557 mln zł) i anulowanie wcześniejszych umów, gdyż ustalone kwoty za kluczowe patenty miały być za wysokie.
Roszczenia te jedynie bardziej rozsierdziły przedstawicieli producenta układów mobilnych i modemów. Miesiąc temu złożyli oni wniosek, w którym wskazują, że firma Apple łamie zawarte wcześniej umowy i bezpodstawnie kieruje przeciw Qualcommowi kolejne pozwy sądowe. Najnowszym krokiem jest wystąpienie o zakaz importu iPhone'ów, który będzie równoznaczny z zakazem ich sprzedaży w Stanach Zjednoczonych.
Zakaz importu iPhone'ów do Stanów Zjednoczonych?
Łatwo domyślić się, że ruch Qualcomma ma skłonić firmę z Cupertino do wypłaty zaległych kwot. Pojawiły się nawet głosy, że działania mogą wpłynąć na premierę kolejnego iPhone'a. Nie ma co jednak liczyć, że USITC błyskawicznie przedstawi korzystną dla producenta Snapdragonów decyzję.
Sam proces może toczyć się latami, a finalnym etapem byłoby wyrażenie zgody na wykonanie decyzji przez prezydenta Stanów Zjednoczonych. Dość dodać, że w 2013 roku Barack Obama odrzucił zakaz sprzedaży urządzeń Apple'a, w tym iPhone'ów 4, który był wynikiem przegranego starcia firmy z Samsungiem.