Nowe doniesienia o OnePlus 5. Będzie droższy, ale z podwójnym aparatem

Nowe doniesienia o OnePlus 5. Będzie droższy, ale z podwójnym aparatem

Nowe doniesienia o OnePlus 5. Będzie droższy, ale z podwójnym aparatem
Łukasz Skałba
19.05.2017 11:19, aktualizacja: 19.05.2017 13:19

Smartfony OnePlus początkowo były promowane jako pogromcy mainstreamowych flagowców. OnePlus 3 także był bardzo udanym urządzeniem sprzedawanym w cenie znacząco niższej niż analogiczne produkty Samsunga, LG, Huaweia czy Sony. Jaki będzie jego następca - OnePlus 5?

Nazwa OnePlus 5 została niedawno oficjalnie potwierdzona. Dlaczego po modelu OnePlus 3T przyszła pora na OnePlus 5? Z dwóch powodów. Po pierwsze, cyfra "4" jest w kulturze azjatyckiej uznawana za pechową. Właśnie z tego powodu Sony po modelu Xperia Z3+ wprowadził od razu Xperię Z5. Po drugie, OnePlus 5 będzie rzeczywiście piątą generacją wprowadzoną przez firmę.

Podwójny aparat praktycznie pewny

Jakiś czas temu do sieci trafiły szkice przedstawiające schemat nadchodzącego OnePlusa. Widoczny jest na nich podwójny aparat fotograficzny. Teraz wyciekło z kolei zdjęcie przedstawiające prototypową wersję OnePlus 5.

Obraz

Serwis Android Authority powołujący się na pewno źródło wyraźnie mówi, że nie jest to finalna wersja urządzenia. Produkt przeznaczony na rynek będzie wyglądać prawdopodobnie zupełnie inaczej. I dobrze, bo przedstawiony na zdjęciu prototyp zbyt mocno przypomina ubiegłorocznego OnePlus 3T.

Niestety, nie wiadomo na razie, na jakiej zasadzie miały by współpracować oba aparaty. Najprawdopodobniej jednak, ich obiektywy będą różniły się ogniskową.

OnePlus nawiązał współpracę z DxO

Na oficjalnym forum OnePlusa, jeden z pracowników firmy pochwalił się, że aparat piątki współtworzony jest wraz z ekspertami z DxO. To firma, która specjalizuje się w sprawdzaniu możliwości fotograficznych modułów aparatów zarówno w profesjonalnych lustrzankach, jak i amatorskich smartfonach.

Obraz
© Android Authority

Stworzyła ona specjalne oprogramowanie, którego algorytmy automatycznie sprawdzają jakość zdjęć pod różnymi względami i oceniają produkt na odpowiedniej skali. Wielu producentów szczycie się właśnie wysokimi wynikami z DxOMark. Problem jest w tym, że syntetyczna jakość nie zawsze przekłada się na rzeczywistą używalność aparatu przy codziennym fotografowaniu.

Co więcej, niektórzy producenci współpracują z DxOMark i wykupują dostęp do ich oprogramowania po to, aby zaprojektować aparat pod algorytmy - tak, aby można było pochwalić się wysokim wynikiem w przekazie marketingowym. Miejmy nadzieję, że współpraca OnePlusa z DxO będzie wyglądała inaczej.

Wyższa cena

Wszystkie znaki wskazują na to, że nowy OnePlus 5 będzie droższy od poprzednika. Producent ma zastosować materiały lepszej jakości (plotki mówią m. in. o ceramicznej obudowie) i użyć naprawdę flagowych komponentów. Jednym argumentem będą więc wyższe koszty produkcji sprzętu.

Drugi argument dotyczy pozycji OnePlusa na rynku. Firma chce być traktowana jako producent sprzętu premium. Piątka ma być realną konkurencją dla Galaxy S8 czy LG G6. Jej ceny muszą więc nawiązywać do cen konkurencji. No cóż, wygląda na to, że producent zrywa ze swoją pierwotną filozofią - wprowadzania smartfonów równie dobrych co konkurencja, kosztujących przy tym znacznie mniejsze pieniądze. Wielka szkoda.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)