Meizu M6 Note oficjalnie. To przełomowy smartfon w ofercie chińskiej firmy
Po flagowych modelach Pro 7 i Pro 7 Plus przyszła pora na nieźle wyposażonego i bardzo dobrze wycenionego średniaka Meizu. M6 Note jest jednak przełomowym produktem firmy z innego względu. Jakiego?
23.08.2017 | aktual.: 23.08.2017 17:25
Oto pierwszy meizu ze Snapdragonem
Meizu zaprezentowało o oficjalnie - zapowiadanego od pewnego czasu - M6 Note, który oparty jest na układzie Snapdragon 625, co jest kluczowe w tym przypadku. Nie chodzi jednak konkretnie o ten układ, bo to sprawdzona i szeroko wykorzystywana jednostka, a sam fakt wykorzystania rozwiązania Qualcomma.
M6 Note jest pierwszym smartfonem Meizu, który oparto na Snapdragonie - do tej pory firma bazowała głównie na układach MediaTeka, a w droższych modelach wykorzystywała jakiś czas temu także Exynosy Samsunga. Szerszą współpracę z Qualcommem przez długi czas uniemożliwiał też konflikt na tle patentowym.
Teraz, gdy firmy doszły w końcu do porozumienia, sytuacja się zmieniła. Ba, wydawanie smartfonów z Snapdragonami może być częścią umowy, dzięki której Meizu uiszcza mniejsze opłaty licencyjne za wybrane rozwiązania Qualcomma. Kto wie, może współpraca będzie dotyczyć także wprowadzenia wersji flagowców z linii Pro 7 na Snapdragonie 835, o których informacje pojawiły się niedawno.
Podwójny aparat i spora bateria
Czas jednak wrócić do modelu M6 Note. Zanim przejdę jednak do najważniejszych cech tego urządzenia warto rzucić okiem na jego specyfikację techniczną:
Meizu M6 Note | |
---|---|
Producent | Meizu |
Model procesora | Qualcomm Snapdragon 625 |
Segment | Smartfon ze średniej półki |
System operacyjny | Android 7.1 |
Przekątna ekranu | 5.5″ |
Rozdzielczość ekranu | 1920 x 1080 |
Maksymalna pamięć operacyjna | 4 GB RAM |
Maksymalna pamięć wewnętrzna | 64 GB |
Rozdzielczość matrycy | 12 Mpix |
Pojemność akumulatora | 4000 mAh |
5,5-calowy ekran FullHD, który chroni warstwa hartowanego szkła 2,5D oraz metalowa konstrukcja z prostymi paskami antentowymi to standard w przypadku propozycji chińskich firm ze średniej półki cenowej. Czym więc Meizu chce się wyróżnić? Nie, nie chodzi o czytnik linii papilarnych umieszczony z przodu.
M6 Note ma - według producenta - wyróżniać się aparatami. Smartfon ma podwójny moduł z tyłu - główny sensor to 12-megapikselowy Sony IMX 362 (piksele wielkości 1,4 mikrona) z optyką o jasności f/1,9, a pomocnicza matryca ma 5 Mpix. Zadaniem tej drugiej jest zbieranie dokładnych informacji o głębi, które wykorzystywane będą przy precyzyjnym nanoszeniu efektu bokeh.
Nowość Meizu ma nie tylko ładnie rozmywać tło. Autofokus oparty na technologii Dual Pixel ma działać błyskawicznie, a w trudnych warunkach ma pomagać dwutonowa lampa doświetlająca złożona z 4 diod, która została całkiem sprytnie wkomponowana w pasek antenowy. Dobrej jakości selfie ma z kolei zapewnić aparat 16 Mpix z optyką f/2,0.
Nieźle prezentuje się również bateria o pojemności 4000 mAh. Tym bardziej, że będzie można ją szybko ładować z wykorzystaniem standardu mCharge (18 W). Meizu M6 Note działa na Flyme OS 6.0, który stworzono na bazie Androida 7.1.2.
Co z ceną i dostępnością?
Meizu M6 Note wkrótce trafi do sprzedaży w Chinach. Będzie tam dostępny nie tylko w trzech wersjach kolorystycznych (czarna, niebieska i złota), ale i trzech wariantach pojemnościowych. Ich ceny prezentują się następująco:
- M6 Note z 3 GB RAM-u i 16 GB pamięci - 1099 juanów (ok. 600 zł);
- M6 Note z 3 GB RAM-u i 32 GB pamięci - 1299 juanów (ok. 710 zł);
- M6 Note z 4 GB RAM-u i 64 GB pamięci - 1699 juanów (ok. 925 zł).
Nowość chińskiej firmy może pojawić się także na Starym Kontynencie, gdzie będzie dostępna w wybranych krajach, jak Francja czy Hiszpania. Konkrety na temat dostępności w Europie nie są jeszcze znane. Nie wiadomo też, co stało się z wersją M6 Note opartą na układzie MediaTeka, która pojawiała się w przeciekach, ale ta i tak dostępna będzie zapewne tylko w Azji.