Ha, miałem nosa z holograficznym smartfonem RED Hydrogen One. Firma ujawnia zasadę jego działania

Ha, miałem nosa z holograficznym smartfonem RED Hydrogen One. Firma ujawnia zasadę jego działania

Hologramy są doskonale znane fanom "Gwiezdnych wojen"
Hologramy są doskonale znane fanom "Gwiezdnych wojen"
Miron Nurski
08.09.2017 09:29, aktualizacja: 08.09.2017 13:08

RED odsłania karty - wiadomo już, jak będzie działał holograficzny wyświetlacz hucznie zapowiadanego telefonu Hydrogen One. Jest dokładnie tak jak myślałem.

RED - ceniony producent profesjonalnych kamer - zapowiedział na początku lipca "pierwszą na świecie holograficzną maszynę multimedialną w twojej kieszeni". Wyróżnikiem modelu Hydrogen One ma być holograficzny wyświetlacz, przy czym RED nie zdradzał, w jaki sposób miałby on działać. Niektórzy mieli nadzieję, że firmie udało się stworzyć prawdziwe hologramy niczym z "Gwiezdnych wojen", ale nic z tego.

RED Hydrogen One
RED Hydrogen One

Starałem się wydedukować, jakiej technologii może użyć RED. Pisałem wtedy:

Cel stworzenia holograficznego panelu postawiła sobie założona w 2013 roku firma LEIA [...] Podejrzewam, że RED wykorzysta podobną technologię do tej opracowanej przez firmę LEIA.

Dwa miesiące później RED i LEIA ogłaszają partnerstwo

Okazuje się, że RED nie sięgnął po technologię podobną do tej, o której pisałem. Sięgnął DOKŁADNIE po tę technologię, o której pisałem.

Obie firmy oficjalnie ujawniły, że Hydrogen One będzie ich wspólnym dzieckiem. LEIA ma odpowiadać za technologię wyświetlania obrazu i holograficzne treści, a RED za całą resztę.

Jak więc będzie działał holograficzny smartfon Hydrogen One?

Cóż, dokładnie tak, jak pisałem w lipcu:

LEIA chwali się wykorzystaniem [b]nanotechnologii[/b]. Dzięki elementom 100 razy mniejszym od bakterii udało się [b]zmodyfikować podświetlenie panelu LCD[/b] w taki sposób, by precyzyjnie rozpraszało przepływające przez piksele światło w [b]64 kierunkach[/b].

Mówiąc prościej — ekran wyświetla [b]jednocześnie 64 różne obrazy[/b], przy czym to, jaki obraz użytkownik widzi w danym momencie, uzależnione jest od kąta, pod jakim patrzy.

Co istotne, do użytkownika docierają [b]dwa obrazy jednocześnie[/b] - jeden do lewego, a drugi do prawego oka. Dzięki temu widzi trójwymiarowe obiekty bez względu na to, pod jakim kątem patrzy na ekran.

Prototyp tego ekranu możecie zobaczyć na wideo przygotowanym przez Wall Street Journal.

Przypomnę tylko, że RED Hydrogen One ma trafić do pierwszych klientów w pierwszej połowie 2018 roku.

Firma ruszyła już z przedsprzedażą. Wersja z aluminiową obudową kosztuje 1195 dolarów (ok. 4440 zł), a tytanową 1595 dolarów (ok. 5920 zł).

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)