Aplikacja Dnia: Najlepsza z najgorszych gier w App Store!

Nigdy bym nie zagrał w Best Worst App Ever – EPIC, gdybym nie przeczytał o niej na jednym z zachodnich serwisów. Tytuł wydał mi się na tyle intrygujący, że postanowiłem pobrać grę na telefon. O dziwo dałem się wciągnąć!

Pomysł na grę jest bardzo prosty. Na środek sceny wychodzi rockman, który zapodaje na gitarze mocne riffy. Podczas gdy on gra, na ekranie pojawiają się różne dziwne przedmioty lub owoce. Zadaniem gracza jest oczywiście stuknięcie w te elementy.

Trzeba trafiać za każdym razem. Jeżeli choć raz się to nie uda, wtedy mnożnik punktów maleje i cała zabawa zaczyna się od nowa. Do przejścia jest 6 plansz, na których w podanym przedziale czasowym należy uzbierać wskazaną liczbę punktów.

Zdobytą podczas gry walutę można wydać w sklepiku na różne bonusy. Lepsza gitara, wzmacniacz lub samochód dla rockmana zwiększają liczbę punktów zdobywanych za każdy stuknięty palcem element. Oczywiście można również skorzystać z mikrotransakcji i za jednego dolara odblokować wszystko.

Najbardziej szalona jest oprawa dźwiękowa. Rockman wydziera się wniebogłosy, komentując nasze poczynania. Gwarantuję Wam, że osoby postronne, które będą tego słuchać, pomyślą, że zwariowaliście!

[solr id="komorkomania-pl-155356" _url="http://komorkomania.pl/3963,app-store-inspekcja-nowy-dungeon-hunter-polskie-produkcje-oraz-aplikacje-uzytkowe" _mphoto="app-store-inspektor-logo-4457861.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3780[/block]

Chociaż tytuł tego wpisu sugeruje, że jest to najlepsza z najgorszych aplikacji, jakie kiedykolwiek powstały, muszę przyznać, że potrafi wciągnąć. Bardzo szybko się jednak kończy, pozostają po niej tylko zakręcone osiągnięcia w Game Center. Nie jest to nic ambitnego, ale za darmo warto spróbować. Nie samą grafiką i niebanalnym gameplay'em człowiek żyje, prawda?