HTC M7 to po prostu HTC One? W końcu wiemy, jak będzie wyglądał

HTC M7 to po prostu HTC One? W końcu wiemy, jak będzie wyglądał

HTC One (fot. twitter.com)
HTC One (fot. twitter.com)
Miron Nurski
11.02.2013 17:00, aktualizacja: 11.02.2013 18:00

Dawno żaden smartfon firmy innej niż Apple lub Samsung nie wywołał przed swoją premierą tyle medialnego szumu, co HTC M7. A właściwie HTC One, bo według ostatnich przecieków właśnie tak nazywać ma się najnowszy flagowiec tajwańskiego producenta. Co więcej, w końcu w Sieci pojawiło się jego wiarygodne zdjęcie.

Dawno żaden smartfon firmy innej niż Apple lub Samsung nie wywołał przed swoją premierą tyle medialnego szumu, co HTC M7. A właściwie HTC One, bo według ostatnich przecieków właśnie tak nazywać ma się najnowszy flagowiec tajwańskiego producenta. Co więcej, w końcu w Sieci pojawiło się jego wiarygodne zdjęcie.

Widoczna wyżej fotografia pojawiła się kilka godzin temu na Twitterze. Źródło zdaje się być wiarygodne, bo już wcześniej wiele serwisów technologicznych powoływało się na przecieki z tego profilu, które ostatecznie się potwierdzały. Poza tym tył tego urządzenia mogliśmy już podziwiać kilka dni temu, gdy CEO HTC wyciągnął je publicznie w trakcie trwania firmowej imprezy. Mateusz słusznie zauważył wtedy, że bryła telefonu idealnie wpasowuje się w render sprzed kilku tygodni.

O ile nie są to fałszywe przecieki celowo wypuszczone przez HTC w celu zaskoczenia świata finalnym designem najnowszego flagowca, to możemy uznać, że faktycznie tak będzie on wyglądał. Szkoda, bo - jak już wcześniej pisałem- firmę HTC zawsze uważałem za jedną z nielicznych firm, których telefony wyglądają naprawdę ładnie, a przy tym nie czerpią za bardzo z rozwiązań konkurencji. Niestety tym razem oryginalność jest ostatnią rzeczą, o którą można by posądzić tajwańskiego giganta.

HTC One oraz iPhone 5
HTC One oraz iPhone 5

Dziwi mnie również to, że nazwa HTC M7 - na co wskazują wszystkie dowody - ma zostać zastąpiona przez HTC One. Sprawa jest o tyle dziwna, że poprzednia nazwa zdążyła się nam utrwalić w głowach nie tylko dzięki nieoficjalnym przeciekom z portali technologicznych, ale i dzięki publiczności, która na wspomnianej wcześniej imprezie została ożywiona przez samego CEO HTC i zgodnie skandowała "HTC M7".

Moim zdaniem nazwa HTC One byłaby dobra, gdyby nie poprzednie modele tego producenta. Teraz laikom będzie naprawdę trudno rozeznać się w ofercie firmy i to nie tylko przez model One X, ale i - chyba przede wszystkim - One S. Wiele osób zdążyło się już przyzwyczaić, że literka "S" oznacza urządzenie z najwyższej półki (jak w przypadku serii Galaxy S) lub model odświeżony i udoskonalony (iPhone 3GS, iPhone 4S).

[solr id="komorkomania-pl-147983" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4448,htc-m7-to-moze-byc-cos-nowego-czy-jednak-zmiecie-konkurencje" _mphoto="htc-m7-render-1-147274-2-304ee94.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3540[/block]

Gdybym spoglądając na ofertę tajwańskiego giganta kierował się logiką, a nie wiedzą, to prawdopodobnie pomyślałbym, że HTC One S jest nowszą i udoskonaloną wersją modelu HTC One. Tymczasem pierwszy z nich to ubiegłoroczny średniaczek, a drugi to zapowiadany od dawna produkt klasy premium, który ma być nową nadzieją firmy na wyjście z kryzysu.

Oficjalna prezentacja modelu HTC [del]M7[/del] One nastąpi już 19 lutego podczas specjalnej konferencji. Wtedy też światło dzienne powinny ujrzeć smartfony budżetowe: G2 oraz niezwykle interesujący M4.

Źródło: Phone ArenaTwitterEngadget

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)