Patent na cyfrowe przewijanie stron w rękach Apple'a
Kilka dni temu świat dowiedział się o kolejnym kontrowersyjnym patencie uzyskanym przez Apple'a. Po wzorze prostokąta koncern z Cupertino postanowił przywłaszczyć sobie prawa do stosowania "cyfrowego przewijania stron".
Amerykański urząd patentowy po raz kolejny zaskoczył świat technologiczny, przyznając firmie Apple patent (konkretnie wzór użytkowy) na coś tak banalnego jak sposób przewijania stron w aplikacjach komputerowych i mobilnych. Brzmi śmiesznie? Tak też zareagował Nick Bilton z The New York Times, który na swoim blogu napisał z ironią, że jest pewien, iż "podobne animacje widział w kreskówkach Disneya lub Warner Brothers".
Być może tak jest, ale dla Apple'a sprawa jest śmiertelnie poważna. Pracownicy z Cupertino uważają, że ich stylowi zmieniania stron towarzyszy unikatowa animacja, która nie jest dostępna w innych czytnikach e-booków.
[solr id="komorkomania-pl-136838" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/5008,danny-trejo-i-steve-wozniak-w-grze-mobilnej" _mphoto="vengeance-game-poster-5--22b1075.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3075[/block]
Patent zatytułowano „Ekran wyświetlacza lub jego część z animowanym interfejsem graficznym”. Ponieważ i mnie na początku nic to nie mówiło, spieszę z wyjaśnieniem. Uzyskany patent Apple’a dotyczy charakterystycznej dla iOS-a animacji zwijania stron. Można ją zobaczyć, zmieniając „kartki” w aplikacji iBooks, wywołując podręczne menu aplikacji Mapy czy korzystając z Kalendarza.
Niemal każda wzmianka o kolejnych patentach uzyskanych ostatnio przez Apple’a ośmiesza coraz bardziej Amerykańskie Biuro Patentowe. Przypomnijmy, że całkiem niedawno koncern z Cupertino otrzymał monopol na prostokątne urządzenia z zaokrąglonymi rogami, a jeszcze wcześniej opatentowano design Apple Store w Szanghaju. Ciekawe, co będzie następne...
Źródło: pcmag