Curiosity już na rynku. Serwery padły od naporu ciekawskich!

Curiosity już na rynku. Serwery padły od naporu ciekawskich!

Curiosity już na rynku. Serwery padły od naporu ciekawskich!
Zbyszek Kowal
06.11.2012 19:00, aktualizacja: 06.11.2012 20:00

Kontrowersyjny projekt Petera Molyneuxa pojawił się w App Store i Google Play dzień wcześniej niż zapowiadano. Spektakularnego sukcesu jednak nie ma, są... jęki zawodu tysięcy graczy. Szykuje się wielka klęska?

Przypomnijmy, że Curiosity – What’s inside the cube to eksperyment słynnego projektanta gier. Gracz pojawia się w wirtualnym pomieszczeniu z ogromnym sześcianem. Bryła składa się z nieodgadnionej liczby warstw, które należy obłupywać kostka po kostce wirtualnym dłutem. Kto pierwszy dotrze do wnętrza sześcianu, odkryje coś ekstra.

[solr id="komorkomania-pl-134608" _url="http://komorkomania.pl/5155,gta-vice-city-jeszcze-w-tym-roku-na-smartfonach-i-tabletach" _mphoto="vice-city-logo2-134608-1-8680f80.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2967[/block]

Sześcian w tym samym czasie obłupują inni gracze. Można więc śledzić na bieżąco postępy znajomych. Za dodatkową opłatą można zwiększyć swoje szanse na wygraną, na przykład kupić lepsze narzędzia w sklepiku – w tym legendarne już diamentowe dłuto za 50 tysięcy funtów.

Chęć poznania tego, co kryje sześcian, skusiła tysiące graczy. Najwyraźniej jednak twórcy nie byli na to przygotowani. Obecnie po pobraniu darmowej aplikacji z App Store lub Google Play wyświetla się komunikat o treści „Error accessing server".

[solr id="komorkomania-pl-132826" _url="http://komorkomania.pl/5220,znaczaca-aktualizacja-weatherpro-na-iphonea" _mphoto="pogoda1-132826-270x135-d1c7a51e6.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2968[/block]

Na oficjalnych kanałach społecznościowych ekipy 22Cans można wyczytać, że osoby, którym udało się połączyć, doświadczają problemów ze znikającymi funduszami, gromadzonymi za rozłupywanie sześcianu. Oba sklepy zapełniły się również mało pochlebnymi opiniami graczy o aplikacji. Jeżeli sytuacja szybko się nie poprawi, to mamy kandydata to katastrofy wydawniczej roku!

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)