Nexus 4 - Google dba o swoje urządzenia!

Nexus 4 - Google dba o swoje urządzenia!

Nexus 4 - Google dba o swoje urządzenia!
Adrian Banasik
02.11.2012 14:00, aktualizacja: 02.11.2012 15:00

Google w poniedziałek zaprezentował nowego Nexusa 4, o czym pisał dokładnie Mateusz. Mimo że o modelu od dawna wiadomo było bardzo dużo, dopiero teraz trafił on w ręce pierwszych testerów. Ci, jak się okazało, mają bardzo podobne zdanie o nowym urządzeniu.

Google w poniedziałek zaprezentował nowego Nexusa 4, o czym pisał dokładnie Mateusz. Mimo że o modelu od dawna wiadomo było bardzo dużo, dopiero teraz trafił on w ręce pierwszych testerów. Ci, jak się okazało, mają bardzo podobne zdanie o nowym urządzeniu.

Wyprodukowany przez LG Google Nexus 4 to: czterordzeniowy Snapdragon S4 Pro o taktowaniu 1,5GHz, 4,7-calowy ekran TrueISP HD+ o rozdzielczości 1280 x 768 pikseli, 2 GB pamięci RAM, aparat 8 Mpix, kamerka 1,3 Mpix do wideorozmów oraz bateria o pojemności 2100 mAh z opcją bezprzewodowego ładowania. Urządzenie kosztuje tylko 299 dol. za wersję z pamięcią 8 GB i już teraz wiele osób przewiduje, że model ten namiesza na rynku.

[solr id="komorkomania-pl-134778" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/5141,nexus-4-ulepszony-nexus-7-i-nexus-10-oficjalnie-jak-prezentuje-sie-nowa-rodzina-urzadzen-googlea" _mphoto="nowa-rodzina-nexusow-134-facac87.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2931[/block]

Nie o tym jednak chciałem napisać. Już od kilku tygodni w Internecie pojawiały się pierwsze fotki Nexusa 4 z tzw. dobrze poinformowanych źródeł. I faktycznie, na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że przecieki w pełni się potwierdziły, a sam sprzęt nie odbiega wizualnie od średniej rynkowej? Nic bardziej mylnego.

Nexus 4, jak na urządzenie, które ma być sprzedawane za kwotę ok. 1300-1500 zł, pod względem wykonania jest rewelacyjne. Joshua Topolsky z The Verge był jedną z pierwszych osób, które miały okazję zobaczyć (oficjalnie) Nexusa 4 na własne oczy i tak skomentował jego wykonanie:

Pomimo że przecieki z ostatnich tygodni okazały się prawdziwe, nowy Nexus 4 Google'a wizualnie prezentuje się znacznie lepiej niż LG Optimus G... Ekran jest lekko zakrzywiony na krawędziach, jakby był stopiony z telefonem.

Przednia i tylna część smartfona pokryte są szkłem Gorilla Glass 2, a całość konstrukcji producent wykonał wyjątkowo "szczelnie". Łącząc to z miękkim w dotyku tworzywem sztucznym po bokach smartfona LG udało się uzyskać niezły efekt.

Obraz

Tylna obudowa telefonu mieni się specyficzną holograficzną siatką, zmieniając ekskluzywny design urządzenia w kierunku lekko... zabawnym? Redaktor z Techchive.com był pod sporym wrażeniem, nazwał Nexusa 4 "smartfonem z górnej półki".

JR Raphael z Computerworld.com również potwierdza wcześniejsze komentarze:

Nexus 4 wygląda na wysokiej klasy smartfona. Nie ma się odczucia użycia taniego plastiku, jak w przypadku niektórych modeli konkurencji.

W moim odczuciu Google miał ogromny wpływ na końcowy wygląd i wykonanie Nexusa 4, swojego najnowszego i "najmocniejszego" urządzenia. Niby nie ma w tym nic dziwnego, ale smartfon będzie oferowany w stosunkowo niskiej cenie i nikt pewnie nie przyczepiłby się do gorszej jakości wykonania. Okazuje się jednak, że - jak podkreślają zachodni redaktorzy - gigant postawił nie tylko na potężną specyfikację, ale również na topowe wykonanie.

[solr id="komorkomania-pl-132102" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/5267,lg-nexus-4-zrecenzowany" _mphoto="lg-nexus4-132102-207x168-dab9448.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2932[/block]

Dla mnie Nexus 4 to nie tylko doskonała alternatywa dla superwydajnych smartfonów. Piszę o tym nie tylko ze względu na najnowszego Androida 4.2 Jelly Bean, który wbrew pozorom prezentuje sporo nowości. Produkt pokazuje bowiem, że smartfony mogą i powinny być tańsze, a przy tym świetnie wykonanie. Czyżby czasy wyjątkowo drogich urządzeń z górnej półki odchodziły powoli w niepamięć?

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)