Bose Series 2 - słuchawka dla wybranych

Bose Series 2 - słuchawka dla wybranych

Bose Series 2 - słuchawka dla wybranych
Adam Bialic
25.09.2012 20:00, aktualizacja: 25.09.2012 22:00

Sprzęt Bose nigdy nie należał do tanich, słuchawka Bluetooth Series 2 nie jest wyjątkiem. Czy wyróżnia się czymś wśród mnóstwa produktów konkurencji? Czy warto zapłacić za nią aż 650 zł?

Producenta omawianej słuchawki do tej pory kojarzyłem głównie z opcjonalnymi soundsystemami w samochodach lepszych marek. Naturalnie przywodziło to na myśl luksus i komfort. Bose bardziej łączyłem z ekskluzywnymi wnętrzami wykończonymi skórą i drewnem lub aluminium niż z akcesoriami do smartfonów.

Oczywiście firma produkowała także inny sprzęt muzyczny, ale w moim postrzeganiu była zawsze powiązana z rynkiem motoryzacyjnym. Obecnie w wyposażeniu lepszych aut niemal zawsze znajduje się zestaw głośnomówiący łączący się z telefonem przez Bluetooth. Jeśli więc mamy wiedzę, jak zapewnić dobry dźwięk, i doświadczenie z popularnymi technologiami, to dlaczego nie spróbować czegoś nowego?

Obraz

Bardzo fajnie, że producent poszedł tą drogą i stworzył słuchawkę do telefonu - powstał całkiem niezły sprzęt. Do tego Bose celuje w segment, w którym prawie nie ma konkurencji.

Dla kogo?

Kto pokusi się o zakup Bose Series 2? Prawdopodobnie osoby, dla których liczy się prestiż marki. Rzucające się w oczy logo w centralnej części słuchawki nie pozwoli innym zapomnieć, kto wykonał ten dodatek.

Trochę mnie korciło, żeby zamieścić w tym akapicie szczyptę ironii w odniesieniu do osób, które wydając niemałą sumę, będą liczyć głównie na “świecenie” znanym logo. Pomysł ten podsycała opinia kilku osób z redakcji, które nie ukrywały, że mają podobne zdanie na ten temat.

Obraz

Chwila refleksji zmieniła moje zdanie: wszyscy podniecamy się lśniącymi smartfonami i chcielibyśmy je mieć, nawet jeśli nie wykorzystalibyśmy połowy ich potencjału. Dlaczego więc wyśmiewać osobę kupującą słuchawkę Bose dla lansu? Stać cię, to kupuj, twoja sprawa.

Po drugiej stronie są ci, którzy zwyczajnie nie znają się na elektronice, a ich skojarzenie będzie podobne do mojego. Znana firma współpracująca z wielkimi koncernami motoryzacyjnymi = produkt musi być dobry.

Zestaw

Pudełko, które nie zdradza przynależności znajdującego się w nim produktu do klasy premium, zawiera słuchawkę, zestaw sylikonowych wkładek do ucha, ładowarkę sieciową i neoprenowy pokrowczyk.

Obraz

Zabrakło mi ładowarki samochodowej. Zestawów słuchawkowych używam głównie podczas jazdy i nie widzę sensu noszenia słuchawki do domu po to, żeby ją ładować.

Wygląd i wykonanie

Series 2 to ładny gadżet. Projektant na szczęście nie zdecydował się na żadne szalone pomysły i pozostał przy standardzie w postaci niewielkiej, czarnej bryły.

W tym konserwatyzmie jest jednak styl. Patrząc na bezpośrednią konkurencję pośród słuchawek z wysoką jakością dźwięku, nie będzie przesadą, jeśli powiem, że to jedyna, której nie wstydziłbym się założyć na ucho.

Bezpośrednia konkurencja - Jawbone Era | fot. Jawbone
Bezpośrednia konkurencja - Jawbone Era | fot. Jawbone
Bezpośrednia konkurencja - Plantronics Voyager PRO HD | fot. Plantronics
Bezpośrednia konkurencja - Plantronics Voyager PRO HD | fot. Plantronics

Kolejną zaletą jest odpowiednie wyważenie Series 2. Nie ciąży, ale czuć jej obecność. Dzięki temu przez cały czas wiedziałem, że mam ją na uchu, ale nie było to męczące.

Obraz

Po produkcie za taką kwotę spodziewałem się jednak trochę lepszych materiałów niż plastik. Chociaż kawałek aluminium, no niech będzie nawet tworzywo sztuczne, ale jakości lepszej niż to zastosowane. Wzorem mogłyby być obudowy Nokii Lumii 800/900 albo HTC One X.

Działanie

Obsługa gadżetu nie różni się znacząco od innych tego typu. Po włączeniu trzeba przez dłuższą chwilę przytrzymać klawisz odbierania, aby wejść w tryb wykrywania. Jednocześnie podłączone mogą być dwa urządzenia.

Obraz

Niestety, nie udało mi się zmusić słuchawki do współdziałania ze Skype’em zainstalowanym na tablecie Asusa. Oprócz tego drobnego problemu współdziałanie z kilkoma smartfonami było wzorowe.

Rozmowa

Prowadzenie rozmowy przez Bose Series 2 to prawdziwa przyjemność. Nawet jeśli sam telefon nie zapewnia wysokiej jakości połączeń, to ta słuchawka potrafi uratować sytuację.

Jest to możliwe dzięki genialnemu systemowi odszumiania. Testy przeprowadzane na ruchliwej ulicy czy w wietrzny dzień wykazały brak trudności w porozumieniu się z rozmówcą. Gdy raz jechałem swoim samochodem, który prymusem w kwestii wyciszenia kabiny nie jest (brak ramek okien), zostałem nawet zapytany, czy jestem w domu.

Do tej pory nawet najbardziej chwalone pod tym względem smartfony nie były w stanie zapewnić tak dobrego oddzielenia głosu od dźwięków otoczenia.

Obraz

Jakość dźwięku

To trochę dziwne słuchać muzyki z pojedynczej słuchawki. Jednak jeśli już zajdzie taka potrzeba, to Bose Series 2 jest do tego całkiem niezłym narzędziem.

Daleko jej do prawdziwych (stereo) słuchawek dla koneserów dźwięku, ale zapewnia zdecydowanie lepsze wrażenia niż proste modele, których do tej pory używałem.

Bose gra czysto, jakość dźwięku jest dobra. Przeważają tony średnie, chociaż bez problemu da się usłyszeć także basy.

Obraz

Podsumowanie

Słuchawka Bose Series 2 to bardzo atrakcyjny sprzęt. Zapewnia rozmowy w najwyższej możliwej jakości. Jest zgrabna i ładna, chociaż mogłaby być wykonana z lepszych materiałów. Opcje w postaci działania w trybie multimedialnym (A2DP) i multipoint, czyli współpraca z dwoma urządzeniami naraz, to również niewątpliwe zalety.

Z drugiej strony jej cena jest zabójcza. 650 zł to suma, którą prawdopodobnie przeznaczyłbym na coś zupełnie innego niż słuchawka Bluetooth, nawet tak dobra jak ta.

[plus] doskonały system odszumiania

[plus] jakość dźwięku

[plus] waga

[plus] wygląd

[minus] wysoka cena

[minus] wykończenie z plastiku

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)