iPhone 5 sprzedaje się gorzej, niż oczekiwano...

iPhone 5 sprzedaje się gorzej, niż oczekiwano...

iPhone 5
iPhone 5
Kamil Bąkowski
24.09.2012 15:30, aktualizacja: 24.09.2012 17:30

Znamy już wyniki sprzedażowe iPhone'a 5 po pierwszym weekendzie. Kolejne generacja telefonu Apple'a sprzedaje się na pniu, ale poniżej oczekiwań analityków. Czy to oznacza, że iPhone staje się mniej popularny?

Apple ujawnił, że iPhone 5 sprzedał się w liczbie ponad 5 mln sztuk w trzy dni od daty premiery. Nowy iPhone dostępny jest na półkach sklepowych od 21 września 2012 roku w krajach takich jak: Australia, Wielka Brytania, Kanada, Francja, Niemcy, Hongkong, Japonia, Singapur oraz Stany Zjednoczone.

Jak informuje producent, zapotrzebowanie na iPhone'a 5 przerosło jego oczekiwania. Skutek? Pierwsze dostawy niektórych zamówień przedsprzedażowych zostaną dostarczone do klientów dopiero w październiku.

Podkreślił to również Tim Cook, dyrektor generalny firmy Apple:

Zapotrzebowanie na nowego iPhone'a jest niesamowite, ciężko pracujemy nad tym, aby trafił w ręce każdego klienta, który chce go mieć tak szybko, jak to możliwe. Wyprzedaliśmy wszystkie sztuki urządzenia z pierwszej dostawy, ale nasze sklepy będą regularnie otrzymywać kolejne egzemplarze. Klienci mogą kontynuować zamówienia online z przybliżonym terminem dostawy. Doceniamy cierpliwość, ciężko pracujemy, aby wyprodukować wystarczającą liczbę sztuk iPhone'a 5 dla wszystkich.

iPhone 5 będzie dostępny w sprzedaży w Polsce już 28 września tego roku, jednocześnie zadebiutuje w kolejnych 22 krajach. Spodziewam się, że dostępność nowego telefonu będzie w naszym kraju bardzo ograniczona.

iPhone 5 pobił o ponad 1 mln rekord sprzedażowy należący do modelu 4S. Poprzednia generacja telefonu Apple'a sprzedała się w liczbie ponad 4 mln egzemplarzy w trzy dni od daty premiery. W ofercie przedsprzedażowej zamówiono ponad 2 mln sztuk iPhone'ów 5. Dla porównania w tym samym czasie iPhone 4S znalazł "tylko" 1 mln odbiorców.

Pomimo braku nowych, zaskakujących funkcji nowego iPhone'a, a także rosnącej fali krytyki Map Apple'a oczekiwania sprzedażowe stawiane przed nowym iPhone'em są znacznie większe niż względem poprzednika. Analityk firmy Piper Jaffray, Gene Munster, spodziewał się, że firma sprzeda ponad 8 mln sztuk w weekend otwarcia (dwa razy więcej sztuk niż iPhone'a 4S). Biorąc pod uwagę wykres sprzedanych egzemplarzy iPhone'ów w trzy dni od daty premiery wydawało się to wynikiem dość realnym.

Nie potwierdziły się również przewidywania firmy Asymco, która wierzyła, że Apple zdołała sprzedać 6 mln sztuk urządzenia w ciągu pierwszych trzech dni. Większość analityków przewidywała wynik około 6-7 mln sprzedanych telefonów w weekend otwarcia.

Należy podkreślić, że wynik osiągnięty przez iPhone'a 5 jest naprawdę bardzo dobry. Apple sprzedał o 25% więcej sztuk iPhone'ów niż w poprzednim roku w weekend otwarcia. Oznacza to, że iPhone nadal jest trendy. Dla zobrazowania skali popularności telefonu warto wspomnieć, że flagowy model z Androidem, Galaxy S III, potrzebował 100 dni na sprzedaż w wysokości 20 mln sztuk. Nowy iPhone osiągnął jedną czwartą tego wyniku zaledwie w trzy dni.

Dla Apple'a sygnał jest jasny: iPhone pozostaje najpopularniejszym smartfonem na rynku, jednak kolejny brak innowacji może doprowadzić do spadku zainteresowania. Klienci oczekują zmian, które mogłyby zachęcić ich do wybrania kolejnego modelu iPhone'a. Dla niektórych większy ekran oraz LTE nie są wystarczające, aby przerzucić się z iPhone'a 4S na piątkę.

Źródło: Apple - Informacja Prasowa

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)