Samsung Odyssey - high-end z WP8 po raz kolejny
O planach Samsunga dotyczących Windowsa 8 pisaliśmy już wcześniej. Wspomniany wtedy Odyssey, czyli ciekawie zapowiadający się high-end, po raz kolejny pojawił się w Sieci.
14.08.2012 | aktual.: 14.08.2012 15:00
O planach Samsunga dotyczących Windowsa 8 pisaliśmy już wcześniej. Wspomniany wtedy Odyssey, czyli ciekawie zapowiadający się high-end, po raz kolejny pojawił się w Sieci.
Mianowicie pojawiły się pogłoski, że Odyssey ma trafić do oferty T-Mobile pod nazwą kodową SGH-T899. Nie wiadomo, ile w tym prawdy, a pewne jest tylko, że tajemniczy model będzie wspierał technologię LTE.
T-Mobile zamierza uruchomić LTE w Stanach Zjednoczonych w przyszłym roku. Nadaje to opisywanym plotkom pewną wiarygodność. Samsung Odyssey pojawi się zapewne pod koniec 2012 roku. T-Mobile włączy go do oferty, a w 2013 wprowadzi standard, który pozwoli na pełne wykorzystanie specyfikacji telefonu.
Odyssey będzie wyposażony w dwurdzeniowy układ Qualcomm Snapdragon S4 MSM8960 o taktowaniu 1,5 GHz (rdzenie Krait i Adreno 225). Tego samego procesora używał Microsoft do testowania WP8 i na tym chipsecie będą zapewne oparte tegoroczne smartfony z nową wersją OS-a.
Oprócz tego na jego pokładzie znajdzie się: 4,65-calowy ekran HD Super AMOLED pracujący w rozdzielczości 1280 x 720 pikseli, z tyłu aparat 8 Mpix, a z przodu kamerka 2 Mpix do wideorozmów. Samsung zaznaczył także, że będzie to urządzenie wspierające technologię NFC. Można z tego wywnioskować, że pojawi się opcja Microsoft Wallet Hub oraz opcje przesyłania danych.
Niestety, cały czas rozmawiamy o T-Mobile w USA. Czy Samsung Odyssey trafi również do Polski? Tego jeszcze nie wiadomo, ale dotychczasowe high-endy Samsunga z WP7 się u nas nie pojawiały. Mam nadzieję, że w przypadku Odysseya będzie inaczej, ponieważ im większy wybór ciekawych urządzeń, tym lepiej (szkoda być skazanym na łaskę Nokii...). Windows Phone może nie jest systemem idealnym, ale jest wygodny w użytkowaniu. Do tego WP8 ma wyeliminować największe błędy platformy, które odstraszają mnie od jego obecnych wersji.
Źródło: The Verge