The Amazing Spider-Man - nowy hit Gameloftu

Gdy do kin trafia głośny film, na wszystkie możliwe platformy musi się pojawić gra na jego podstawie. Najczęściej są to słabe lub średnie tytuły, ale Niesamowity Spider-Man na smartfony stanowi wyjątek. Nie jest bez wad, ale ma to coś, co przykuwa do ekranu.

The Amazing Spider-Man
The Amazing Spider-Man
Tomasz Słowik

02.07.2012 | aktual.: 02.07.2012 16:55

Fabuła gry nie jest taka sama jak w filmie. Gracz wciela się w tytułowego człowieka pająka, który za punkt honoru postawił sobie ochronę mieszkańców Nowego Jorku. W mieście pojawia się grupa radykalnych anarchistów, która chce wykorzystać broń chemiczną do jego zniszczenia. Spider-Man to jedyna nadzieja metropolii, ma więc co robić i z kim walczyć. Ogólnie fabuła nie jest rewelacyjna, ale nie jest też źle.

Gra jest typowym sandboxem, takim jak GTA. Można przerywać zadania fabularne, które nie grzeszą rozmaitością, i pobujać się na sieci po Nowym Jorku, przejść do zadań pobocznych (zapobieganie napadom, osiągnięcia, robienie zdjęć itd.) oraz szukać rozsianych po mieście znajdziek. Te ostatnie służą do nabywania przedmiotów ułatwiających zabawę, ale można je też po prostu dokupić. Uważam, że w grze za ponad 20 zł jakakolwiek forma mikrotranskacji, nawet zupełnie dobrowolnych, to przesada. Ale co kto lubi...

Największą wadą gry jest sterowanie, co w tego typu tytułach frustruje bardziej niż zwykle. Kamera często pokazuje nie to, co trzeba, postać zbyt gwałtownie reaguje na polecenia, a wykonywanie misji, w których trzeba gonić jakiś obiekt, to prawdziwa udręka. Dobrze, że jest ich stosunkowo niewiele. Podczas spokojnego zwiedzania miasta sterowanie przeszkadza, ale da się do niego przyzwyczaić.

W czasie walki widok najczęściej się oddala i widać większy fragment planszy. Ogólnie obijanie kolejnych oprychów daje sporo frajdy dzięki kombinacji ciosów, tak samo jak w bijatykach pokroju Street Fightera. Walczyć można w zwarciu i na odległość, a najczęściej obie metody się łączą. Wciskając przyciski w odpowiednich momentach (są trzy odpowiadające za walkę), wyprowadza się potężniejsze uderzenia, których świadome wywołanie daje olbrzymią satysfakcję, tak samo jak patrzenie na nie.

Za zabitych wrogów otrzymuje się doświadczenie, które można spożytkować na odblokowanie kolejnych ciosów, zwiększenie zadawanych obrażeń, poprawę wytrzymałości postaci lub ułatwienie rozgrywki. Im efektowniejsze pozbycie się przeciwnika, tym więcej doświadczenia się za niego otrzymuje.

The Amazing Spider-Man - gameplay - simblog.pl

Oprawa graficzna wzbudziła we mnie mieszane odczucia. Z jednej strony duże, otwarte miasto, świetnie zrobiona postać Spider-Mana i fajne animacje ciosów, a z drugiej doczytujące się tekstury, powtarzające się, słabej jakości modele postaci, wymarłe ulice oraz ogólna pustka. W skrócie - to nie GTA III, od czasu którego inaczej oceniam tego typu gry. Udźwiękowienie stoi na przyzwoitym poziomie. Głos podłożony pod główną postać jest wiarygodny, ale poczucie humoru człowieka pająka nie przypadło mi do gustu. Drażnią też spadki płynności animacji, która potrafi zwolnić szczególnie w trakcie sekwencji QTE.

Gra dostępna jest w Google Play za ponad 20 zł. Czy to uzasadniona cena? Uważam, że tak. Pomimo wszystkich wad tej produkcji grało mi się przyjemnie i nie mogłem się od niej oderwać. Otwarty świat na telefonie to nadal dosyć rzadkie zjawisko, a możliwość poczucia się w nim niczym ptak tym bardziej zachęca do zapoznania się z marvelową wizją Nowego Jorku.

[plus]otwarte miasto

[plus]dynamiczna walka

[plus]robienie akrobacji

[plus]przykuwa do ekranu

[minus]sterowanie

[minus]nierówna grafika

[minus]optymalizacja

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)