Nowy układ Apple'a do iPhone'ów z wbudowanym RAM-em. Czy coś to zmieni?

Nowy układ Apple'a do iPhone'ów z wbudowanym RAM‑em. Czy coś to zmieni?

Apple A8
Apple A8
Mateusz Żołyniak
29.01.2014 12:50, aktualizacja: 30.01.2014 12:17

Apple już szykuje kolejny autorski układ mobilny, który ma trafić do nowej generacji iPhone'ów. Okazuje się, że firma i tym razem może zaskoczyć.

Przy okazji debiutu iPhone'a 5s producent z Cupertino pochwalił się autorskim układem Apple A7. To pierwsza na rynku 64-bitowa jednostka, którą szczegółowo opisał Michał w cyklu "Apple A7 - 64 bity, które zmieniają wszystko". Obsługa nowych, 64-bitowych instrukcji to niejedyna innowacja wprowadzona w tym układzie.

Apple postarał się o dodatkowy koprocesor M7, który ma zbierać i przetwarzać dane z czujników ruchu (żyroskop, akcelerometr, cyfrowy kompas). Firma początkowo miała pewne kłopoty z jego obsługą, ale finalnie rozwiązanie to jest sensowne - powala na odciążenie głównych rdzeni, a przy tym nie zwiększa zapotrzebowania układu na energię. Inne autorskie rozwiązania w Apple A7 to dodatkowa pamięć na dane z TouchID, nowa grafika PowerVR G6430 z serii Roque czy wspierająca GPU pamięć SRAM.

Apple nie ma jednak zamiaru spocząć na laurach. Już opracowuje układ Apple A8, w którym również pojawią się nowości. Chipset ma być oparty oczywiście na dwóch 64-bitowych rdzeniach wykorzystujących jednostki ARMv8 (nie wiadomo jeszcze, czy będą to Cyclone czy nowsze jednostki), a za grafikę powinien odpowiadać któryś z nowszych układów Imagination Technologies. Będzie również nowy koprocesor (zapewne M8) do obsługi czujników. Kluczową zmianą względem poprzedników ma być jednak wbudowanie w chipset pamięci DRAM.

DigiTimes sugeruje, że Apple wykorzysta do tego celu zasoby firm Amkor Technology, STATS ChipPAC oraz Advanced Semiconductor Engineering. Mają one zająć się montowaniem odpowiednio 40%, 40% i 20% dostaw układów Apple A8. Za część produkcji procesorów będzie z pewnością odpowiadało TSMC (Taiwan Semiconductor Manufacturing Company), które wytworzy je w procesie litograficznym 20 nm. Tajwańska firma ma wystartować z produkcją w drugim kwartale tego roku, co wydaje się zrozumiałe w kontekście jesiennej premiery nowych iPhone'ów.

Wszystko pięknie, ładnie, ale nasuwa się pytanie, dlaczego Apple chce wbudowywać pamięć operacyjną w chipset. Na razie brakuje szczegółów, aby sensownie odpowiedzieć na to pytanie. Może wynikać to z chęci znacznego zmniejszenia opóźnień w dostępie do pamięci, co powinno przyspieszyć działanie układu. Być może Apple myśli nad wdrożeniem rozwiązania podobnego do AMD hUMA (Heterogeneous Uniform Memory Access), czyli współdzielenia pamięci operacyjnej na poziomie sprzętowym przez CPU i GPU. Technologia taka dostępna jest w nowych APU firmy AMD czy konsoli PlayStation 4, więc może i gigant z Cupertino pójdzie podobną drogą.

Cieszą mnie prace nad nowościami w autorskich układach, które nie ograniczają się do zwiększenia liczby dostępnych rdzeni. Motorola na przykładzie 8X Mobile Computing System pokazała już, jak dużo daje dobra optymalizacja i odciążanie głównych rdzeni dodatkowymi energooszczędnymi chipami. Apple zrobił krok w tę stronę z układem A7, a nadchodzący A8 może pójść jeszcze dalej.

Kto wie, może wkrótce przygotowywanie dopracowanych pod kątem danego urządzenia układów będzie bardziej popularne. Oczywiście dla Apple'a nie jest to problem, ale producenci Androidów i układów również mogliby się dogadać: postawić na ściśle określone standardy, a wyróżniać się dodatkowymi funkcjami (rozpoznawanie ultradźwięków w Snapdragonach czy ładowanie na odległość w MediaTekach).

Źródło: DigiTimes, własne

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)