Szykuje się aktualizacja dla Google Maps i Google Earth

Jak wspominałem jakiś czas temu, Google miał zorganizować wczoraj małą konferencję dotyczącą produktów Google Maps oraz Earth. Impreza się odbyła i koncern, co miał do zaprezentowania, to zaprezentował. Zarówno dla właścicieli iPhone'ów, jak i użytkowników Androida szykuje się nie lada gratka.

Jak wspominałem jakiś czas temu, Google miał zorganizować wczoraj małą konferencję dotyczącą produktów Google Maps oraz Earth. Impreza się odbyła i koncern, co miał do zaprezentowania, to zaprezentował. Zarówno dla właścicieli iPhone'ów, jak i użytkowników Androida szykuje się nie lada gratka.

Najciekawszym punktem programu konferencji było zaprezentowanie nowej funkcji mobilnej aplikacji Google Earth, dzięki której będzie można oglądać miasta w 3D z 45-stopniowym nachyleniem. Google udostępnił małą próbkę tego cacka:

Ta funkcja ma się pojawić w Google Earth już niebawem i aktualizację mają otrzymać zarówno użytkownicy iOS-a, jak i Androida. Początkowo w ten sposób będzie można oglądać wyłącznie wybrane miasta Stanów Zjednoczonych, jednak lista obsługiwanych lokalizacji ma się sukcesywnie rozszerzać.

Fani systemu Google'a dostaną jednak coś jeszcze. Koncern zapowiedział wprowadzenie do aplikacji Mapy funkcji pozwalającej przeglądać mapy i nawigować całkowicie bez połączenia internetowego. Choć namiastka takiej funkcji jest już dostępna, najwyraźniej szykuje się dla niej porządne usprawnienie.

Jak nietrudno zauważyć, Google zawczasu próbuje walczyć z konkurencją. Już 11 czerwca Apple najprawdopodobniej zaprezentuje szóstą generację iOS-a, a z nią autorski system map, który ma wyprzeć obecną usługę Google Maps.

Źródło: redmondpie