Samsung podsyca oczekiwania na nową Galaktykę [wideo]

Samsung robi ostatnio wszystko, żeby mówiono o następcy Galaxy S II. Choć premiera jednego z najbardziej oczekiwanych modeli tego roku została ustalona na 3 maja, to koreański producent uruchomił specjalną stronę z zegarem odliczającym godziny do „następnego kroku”. Czas upłynął, a co przygotował dla nas Samsung?

Zakończenie odliczania (fot. tgeltaayehxnx.com)
Zakończenie odliczania (fot. tgeltaayehxnx.com)
Krzysztof Sylwerski

23.04.2012 | aktual.: 23.04.2012 13:40

Samsung robi ostatnio wszystko, żeby mówiono o następcy Galaxy S II. Choć premiera jednego z najbardziej oczekiwanych modeli tego roku została ustalona na 3 maja, to koreański producent uruchomił specjalną stronę z zegarem odliczającym godziny do „następnego kroku”. Czas upłynął, a co przygotował dla nas Samsung?

Adres witryny www.tgeltaayehxnx.com został podany na facebookowym profilu Samsung Mobile. Po wejściu na nią (i po skończonym odliczaniu) do ułożenia są puzzle. Wykonanie tego zadania jest niezbyt skomplikowane - wystarczy klikać w litery w takiej kolejności, by tworzyły wyrażenie "The Next Galaxy". „Nagrodą” jest przekierowanie na stronę, której nazwa została ułożona. Tam znajdują się kolejne informacje.

Puzzle do ułożenia (fot. tgeltaayehxnx.com)
Puzzle do ułożenia (fot. tgeltaayehxnx.com)

Witryna zawiera przede wszystkim teaser w postaci wideo. Z zorzy układają się hasła marketingowe, a po chwili akcja przenosi się w przestrzeń kosmiczną przy wzniosłej muzyce. Gwiazdy tworzą kolejne górnolotne napisy, a na zakończenie wszyscy są sprowadzani na ziemię do... stada owiec.

Na stronie podano również informacje o konferencji Samsung Mobile Unpacked 2012. Istnieje też możliwość zapisania się do newslettera. Rozczarowali się natomiast ci, którzy liczyli na pełną specyfikacją albo oficjalne zdjęcia SGS III. Samsung zapewnia, że żaden przeciek nie jest zgodny z rzeczywistością. Dlaczego więc za jego sprawą miałoby się to zmienić?

Na (nie)szczęście przyjęło się, że wygląd oraz specyfikacja nowych urządzeń zazwyczaj są znane długo przed ich oficjalnym ogłoszeniem. Zainteresowani mogą już wcześniej rozważyć kupno nowego smartfonu czy tabletu. Z drugiej strony bezpowrotnie tracimy dreszczyk emocji towarzyszący takim wydarzeniom.

Trzymam kciuki za Koreańczyków. Mam nadzieję, że do samej konferencji uda im się utrzymać w tajemnicy to, co dla nas przygotowali. Oglądając streaming z wydarzenia, będziemy mogli się poczuć jak dzieci otwierające pudełka z prezentami.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)