Huawei Ascend D quad - najlepszy w benchmarkach
Jednymi z najciekawszych urządzeń pokazanych podczas MWC 2012 były kolejne modele z serii Ascend. Wyróżniały się nie tylko specyfikacją, ale także nieznanym procesorem z czterema rdzeniami. Jak się okazuje, radzi on sobie naprawdę dobrze.
Prezentując nowe urządzenia, Huawei był pewny siebie. Bez ogródek twierdził, że Ascend D quad to najszybszy smartfon na świecie - bardziej wydajny od Tegry 3, a jednocześnie pobierający mniej energii.
Sercem smartfona jest zagadkowy układ Huawei K3V2, oparty na architekturze Cortex-A9. Maksymalne taktowanie każdego z czterech rdzeni procesora waha się od 1,2 GHz do 1,5 GHz. Nie mniejsze wrażenie robi grafika, która składa się z aż 16 rdzeni.
Tyle wiemy do tej pory, a dokładniejszych informacji nie podano. Układ jest nowością na rynku, więc wszyscy czekaliśmy na pierwsze testy, które chociaż częściowo pokażą, czy Huawei się wystarczająco postarał. I wreszcie są.
Na stronie dwóch benchmarków - NenaMark2 oraz AnTuTu - pojawiły się wyniki modelu Ascend D quad (U9510). Pokazują one, że K3V2 jest mocnym układem.
NenaMark2 skupia się na wydajności graficznej, biorąc pod uwagę natywną rozdzielczość urządzenia. Dlatego smartfony o niższej rozdzielczości mają tutaj przewagę. Mimo to, Ascend D quad zdecydowanie prześcignął Samsunga Galaxy S II, a nawet HTC One S. Ten drugi ma mniej pikseli do przetworzenia oraz wyposażony jest w Snapdragona S4 Class, więc trudno go nazwać łatwym przeciwnikiem. W tym benchmarku procesor taktowany był zegarem 1,5 GHz, a GPU zostało nazwane "Hisilicon Technologies Immersion.16".
W przypadku AnTuTu, Ascend D quad nie zajmuje szczytnego pierwszego miejsca, ale wyprzedzają go tylko dwie wersje Transformera Prime z mocno podkręconymi procesorami. Po raz kolejny K3V2, taktowany na poziomie 1,4 GHz, pokazał swoją klasę.
Oczywiście do benchmarków trzeba podchodzić z dystansem, ale dopóki nie zobaczymy smartfona na rynku, są naszym jedynym źródłem informacji. Patrząc z tej perspektywy, Ascend D quad będzie świetnym urządzeniem.
Oprócz (póki co) bardzo udanego układu od Huawei, wyposażony jest także w 4,5-calowy wyświetlacz TrueColor o rozdzielczości 720 x 1280, technologię Dolby 5.1 Surround Sound oraz aparat 8 Mpix z sensorem BSI. Na rynek wejdzie w dwóch wersjach: podstawowej z baterią 1800 mAh i grubością 8,9 mm oraz XL z baterią 2500 mAh i grubością 9 mm. Wisienką na torcie jest Android Ice Cream Sandwich bez żadnej utrudniającej życie nakładki.
Jeśli producent umiejętnie wejdzie na rynek z nową serią, szykuje się ogromny sukces. Największą przeszkodą może być zerwanie z wizerunkiem "taniej chińszczyzny", ale patrząc na nadchodzące urządzenia, jest to tylko kwestia czasu.
