Sony NXT: Xperie P i U w naszych rękach - wrażenia [wideo]
Sony jako pierwsze zaprezentowało swoje nowe telefony, jeszcze przed rozpoczęciem targów MWC. Plotki na temat nowych urządzeń pojawiały się dużo wcześniej, a mimo to japońska firma zdołała mnie mile zaskoczyć.
04.03.2012 | aktual.: 04.03.2012 18:03
W redakcji właśnie kończymy testy Sony Xperii S, która cieszy się dużym zainteresowaniem. Czy Xperie P i U zrobiły na mnie równie dobre wrażenie?
Sony Xperia P
Najważniejszą cechą Xperii P jest 4-calowy ekran qHD (540 x 960 pikseli) White Magic - nowy wyświetlacz produkcji Sony, o ponadprzeciętnej jasności i niskim poborze energii. Dzięki dołożeniu czwartego, białego subpiksela możliwe było stworzenie wyświetlacza RGBW o maksymalnej jasności 1000 nitów. Nowy ekran udało się umieścić tylko w Xperii P, według Sony eska ma zbyt duży ekran.
Firma chwali się też, że w normalnym trybie pracy ekran pobiera o połowę mniej prądu od tradycyjnych wyświetlaczy RGB.
Stylistyka Xperii P nawiązuje do reszty urządzeń japońskiej serii Xperia NXT. Iconic Design cechuje się prostymi kształtami oraz podświetlanym, przezroczystym elementem umieszczonym u dołu obudowy. Ten ostatni element służy do informowania m.in. o nieodebranym połączeniu czy wiadomości.
Sony Xperia P jest zamknięta w jednolitej obudowie (unibody) wykonanej ze szczotkowanego aluminium. Jakość wykonania robi bardzo dobre wrażenie. Jest to jeden z najlepiej wykonach telefonów, z jakimi miałem styczność. Xperia P będzie dostępna w kolorach: srebrnym, czarnym i czerwonym.
Za wydajność urządzenia odpowiada dwurdzeniowy układ ST-Ericsson NovaThor U8500 (procesor DB8500) o taktowaniu 1 GHz z GPU Mali 400 i pamięcią RAM o wielkości 1 GB. Smartfon obsługuje także technologię NFC, która jest wykorzystywana przez aplikację Sony Tags, o czym szerzej napiszemy przy okazji testu Xperii S.
Smartfon świetnie leży w dłoni, jest przyjemnie wyprofilowany i miły w dotyku. Obudowa ma wysoką jakość i jest odporna na uderzenia.
MWC 2012: Sony Xperia P hands-on
Sony Xperia U
Model ten wyposażono w ekran Reality Display o przekątnej 3,5 cala pracujący w rozdzielczości 480 x 854 p. Jakość obrazu i czułość ekranu na dotyk stoją na wysokim poziomie. Wyświetlacz modelu U chronią szkło mineralne i folia antyrefleksyjna.
Niestety, model wystawowy nie zachwycał wydajnością. Jednak podczas wielokrotnych zabaw z Xperią U na innych stoiskach nie odczułem spadków w wydajności, pomimo zastosowania zaledwie 512 MB pamięci RAM. Za pracę urządzenia odpowiada całkiem wydajny dwurdzeniowy układ ST-Ericsson U8500 o taktowaniu 1 GHz.
Xperia U to jedyny smartfon Sony, który nieco szerzej wykorzystuje możliwości przezroczystego elementu, zaimplementowanego pod ekranem. Ma on ciekawą funkcję wyświetlania na nim dominującego koloru, który aktualnie występuje np. podczas oglądanego zdjęcia w galerii czy okładki albumu w odtwarzaczu muzycznym.
Przypomina to technologie, którą stosują niektórzy producenci telewizorów. Jedni mogą to uznać za bazarowy efekt, inni za przyjemną ciekawostkę. Z pewnością nie jest to praktyczne.
Kolejnym dodatkiem jest możliwość wymiany dolnej części panelu obudowy, mająca podkreślić, dla kogo przeznaczona jest Xperia U. Chodzi oczywiście o najmłodszych użytkowników, którzy wcześniej wymieniali obudowy w Samsungach Corby czy Motoroli Flipout. Nie sądzę jednak, że to właśnie najmłodsi będą najczęstszymi nabywcami Xperii U - wręcz przeciwnie.
W zestawie znajdować się będą dwie takie wymienne części. W modelu z czarną obudową będą to części o kolorach białym i różowym, a w modelu z białą obudową - w kolorach żółtym i różowym.
Jakość wykonania stoi na dość wysokim poziomie, chociaż nie takim jak w Xperii P. Żaden element obudowy nie trzeszczy. Tylna część pokryta jest gumowanym plastikiem o matowej powierzchni. Jedyne zastrzeżenia mam do tej wymiennej części, która moim zdaniem po wielokrotnym jej zdejmowaniu nie będzie już tak sztywno umocowana do telefonu jak na początku.
MWC 2012: Sony Xperia U hands-on
Xperia U i P są wyposażone w Androida 2.3 Gingerbread, jednak Sony zapowiedziało, że tuż po premierze oba urządzenia zostaną zaktualizowane do Androida 4.0 Ice Cream Sandwich. Mimo to już teraz są dużo bardziej funkcjonalne niż poprzednie modele sygnowane logo Sony Ericssona. Interfejs uzupełniono o wiele przydatnych widżetów, ulepszono także ekran blokady.
Wydaje się, że spośród czołowych producentów Sony ma najsłuszniejszą politykę. Japońska firma z jednej strony stworzyła 4 urządzenia (w tym ion z LTE), które należą do różnych półek cenowych i wydajnościowych, a z drugiej dołożyła wszelkich starań, by nawet najtańsze modele miały w sobie coś, czego nie mają te najdroższe. I tak Xperia U została wyposażona w ciekawy przezroczysty panel o rozszerzonych możliwościach, a Xperia P ekran wykonany w nowej technologii.
To właśnie Sony moim zdaniem pokazało pazur i na targach MWC wypadło najlepiej - zrobiło na mnie najlepsze wrażenie.
Nowe Xperie trafią do sprzedaży już w drugim kwartale tego roku. Ich ceny nie są jeszcze znane, możemy się jednak spodziewać niewygórowanych kwot. Sony Xperia S w przedsprzedaży kosztuje raptem 2000 zł.