Boimy się mobilnych płatności. Czy to skutek złych doświadczeń?
Nasz sposób korzystania z komórek zmienił się znacząco przez ostatnie kilka lat. Przede wszystkim - mało kto w ogóle traktuje je jak telefony... Są notesami, aparatami fotograficznymi, terminalami do łączności z Internetem, płacimy nimi za drobne usługi. Jedne z tych dodatkowych opcji bardzo lubimy, innych nadal się obawiamy.
15.01.2012 | aktual.: 15.01.2012 13:00
Skąd tak mała popularność? Niedawne problemy użytkowników komórek, których "wmanewrowano" w niechciane konkursy i absurdalnie wysokie koszty płatności, działają niestety odstraszająco. Większość z nas dwa razy zastanawia się teraz, zanim sięgnie po komórkę i wyśle SMS-a Premium.
Ci, którzy korzystają z tej opcji - co ciekawe - zasadniczo nie narzekają na poziom cen. Odpowiedzi "raczej zadowolony" i "zdecydowanie zadowolony" stanowiły łącznie 50,4% wszystkich, co oznacza, że koszty ustalane są prawidłowo. Problem leży najwyraźniej w tym, że - jak wskazali respondenci - dostawcy ukrywają prawdziwe ceny, trzeba też wysłać więcej niż jeden SMS, o czym rzecz jasna dowiadujemy się już po wysłaniu pierwszego...
Niestety, nadal zbyt wiele firm pobierających płatności przez SMS-y Premium Rate, zamiast przyłożyć się trochę do swoich ofert i budować zaufanie klientów, woli ich po prostu naciągnąć.
Jest to rzecz jasna działanie krótkowzroczne, bo przez takie właśnie sytuacje coraz mniej osób korzysta z tej wygodnej metody kupna. Najwyraźniej jednak tylko znacząca zmiana prawa i wysokie kary mogłyby coś zmienić w tej sprawie.
