Aplikacja zniszczyła mu życie

Krystian Bezdzietny

13.01.2012 07:34, aktualizacja: 13.01.2012 08:34

Każdy z nas ma świadomość tego, że komórki są dziś nieodzownym elementem codzienności, przez co mają na nią ogromny wpływ. Zadaniem tego wynalazku jest oczywiście ułatwianie życia, jednak zdarzają się przypadki, kiedy komórka jest powodem rozwodów czy zwolnień z pracy. Dziś opiszę historię pewnego użytkownika, któremu aplikacja w pewien sposób zniszczyła życie.

Jeżeli przyjrzycie się komentarzom pod pozycją Night Stand HD w amerykańskim oddziale App Store, to zauważycie, że przeważają tam negatywne komentarze. Treść jednego z nich prezentuje się następująco:

Dwa dni temu skonfigurowałem przy pomocy tej aplikacji budzik. Cóż, nie muszę chyba wspominać, że żaden budzik nie zadzwonił. Zaspałem do pracy, przez co zostałem od razu zwolniony. Moja żona, gdy tylko się dowiedziała, wzięła dzieci i mnie zostawiła. Rodzice ze mną nie rozmawiają. Teraz muszę spać pod mostem. Nie myłem się od pewnego czasu... Nie kupujcie tej aplikacji!

Oczywiście historyjka może wyglądać na nieco podkolorowaną, jednak nie jest to jedyny użytkownik, które skarży się, że ustawiony w aplikacji budzik nie zadzwonił. W tym miejscu pragnę przypomnieć problem w iOS z zeszłego roku, który to spowodował, że 1 stycznia 2010 nie zadzwoniły budziki w iPhone'ach. Wyobraźcie sobie, jakie byłyby skutki, gdyby te budziki nie zadzwoniły w dniu roboczym