Samsung Galaxy S5 - Galaktyczna Klapa?

Samsung Galaxy S5 - Galaktyczna Klapa?

Galaxy S5
Galaxy S5
Kamil Filipiak
25.02.2014 18:26, aktualizacja: 25.02.2014 20:13

Na tegorocznych targach Mobile World Congress Samsung zaprezentował kilka ciekawych urządzeń. Jednym z nich jest nowy flagowy model - Galaxy S5.

Telefon koreańczyków budzi nie lada kontrowersje. Jedni go kochają, drudzy, wręcz przeciwnie, nienawidzą tego modelu. Przyjrzymy się mu bliżej. Za co można go pokochać? Za co można go znienawidzić? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w tekście.

Zacznijmy od przyjemniejszej części - czyli argumentów, które mogą nas przekonać do kupna tego urządzenia.

APARAT:

Nowy telefon Samsunga został wyposażony w bardzo dobry ale nie najlepszy aparat o matrycy 16 mpx. Ale to nie rozdzielczość matrycy ma nas przekonać. Gwoździem do trumny innych topowych smartfonów (czytaj Xperia Z2) ma być specjalny tryb Selective Focus, który umożliwia wybranie rozmazanego planu oraz ulepszony tryb HDR. Warto również dodać, iż nowy Galaxy potrafi ustawić ostrość w zaledwie 0.3 sekundy. Imponujący wynik nieprawdaż?

ŁĄCZNOŚĆ:

Koreański producent zdecydował się na wyposażenie swojego flagowca w moduł LTE, który jest niebywałym hitem. Dodatkowo użytkownicy mogą połączyć siłę LTE z WiFi dzięki "Download Booster". Jest to bardzo ciekawa funkcja, która na pewno przyda się internetowym maniakom.

OSZCZĘDNOŚĆ ENERGII:

S5 posiada zaimplementowany w system "Ultra Power Saving Mode". Jest to tryb umożliwiający oszczędność baterii w kryzysowych sytuacjach. Chyba każdy z nas potrzebował pilnie ładowarki, ponieważ telefon ledwo dyszał a my oczekiwaliśmy ważnej rozmowy telefonicznej.

WODOODPORNOŚĆ:

Najnowszy członek rodziny Galaxy posiada obudowę, która spełnia normę IP67. Dzięki temu telefonowi nie straszne są deszcz i kurz. Oczywiście telefon nie może pełni roli podwodnego aparatu, aczkolwiek krótkie zanurzenie nie powinno wyrządzić szkody.

Niestety ale nadszedł czas na mniej przyjemną część artykułu. Wady. Czy telefon rozczarowywuje?

DESIGN:

Nowy model na pierwszy rzut oka nie wygląda świeżo. Wszystko za sprawą mocno opatrzonej stylistyki Samsunga. Mimo iż koreańczycy zrezygnowali z mydłopodobnego kształtu (Galaxy S3) to telefon nadal nie porywa. Nie zrozumcie mnie źle. Ja nie mówię, że Galaxy S5 jest brzydki, bo przecież nie można odmówić mu elegeancji, ale sugeruję lekką przestarzałość lini stylistycznej. Trochę inaczej wyobrażałem sobie "The very new design".

Na dodatek bardzo kontrowersyjna tylna obudowa. Niby nie plastik, niby nie błyszczy, ale nadal wygląda tandetnie.

BATERIA:

Nowa gwiazda Samsungowej galaktyki została wyposażona w baterię o pojemności zaledwie 2800 mAh. Na papierze wygląda to słabo. Ale być może Samsung uczynił cud i bateria będzie ponad przeciętna (oby!).

To tyle. Trzeba pamiętać też o specyfikacji technicznej oraz nakładce systemowej, które nie zachwycają. Wiele osób zarzuca Samsungowi brak postępu (taka sama ilość RAM w S4 i S5) oraz brak polotu. Co do nakładki to nie mam zdania. Jest po prostu ok. Warto również wspomnieć o pulsometrze, który został umieszczony obok diody led. Czy jest to przydatny dodatek? Raczej nie.

Podsumowując, Samsung Galaxy S5 to dobry smartfon, który nie szokuje, a to przecież szok był wytyczną debiutu nowych S' ek.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)