Ice Cream Sandwich chce przywrócić wygaszacze ekranu?
Najnowsza wersja systemu Google'a wnosi wiele nowości, a wśród nich kilka niespodzianek. Kolejną z nich wydaje się ukryta opcja ustawienia wygaszacza ekranu.
05.12.2011 | aktual.: 05.12.2011 13:57
Gigant z Mountain View zawsze miał poczucie humoru, co pokazał również podczas tworzenia Androida. W wersji Gingerbread po wejściu w Informacje o telefonie i szybkim klikaniu w wersję systemu pojawiał się niecodzienny widok z krwiożerczym piernikiem w roli głównej. W Honeycombie zmienił się on w androidową pszczołę, a w Ice Cream Sandwich możemy zobaczyć ciekawą animację pokazującą skrzyżowanie zielonego robota z Nyanem:
Galaxy Nexus Ice Cream Sandwich Easter Egg
Niedawno deweloperzy szperający w kodzie najnowszej wersji systemu znaleźli aktywność (activity) o nietypowej nazwie Rocket Launcher. Najłatwiejszym sposobem na jej uruchomienie jest zainstalowanie programu LauncherPro, który oprócz typowych funkcji oferuje również tworzenie bezpośrednich skrótów do aktywności. Przy pierwszej próbie otwarcia prawdopodobnie aplikacja nie zadziała, ale za drugim razem powinno się udać. Wówczas można podziwiać jeden z najbardziej oryginalnych launcherów.
Nazwa Rocket Launcher jest trafna, ponieważ użytkownik ma wrażenie podróżowania z ogromną prędkością z przewijającymi się w przestrzeni ikonami. Po dotknięciu ekranu animacja zwalnia i wybranie właściwej aplikacji nie jest już problemem. Zobaczcie sami:
Rocket Launcher in Ice Cream Sandwich
Kiedy artykuł dotyczący nowego launchera pojawił się na koncie Google+ strony AndroidPolice, sam twórca Cyanogenmoda, Steve Kondlik, zabrał głos. Według niego odnaleziony element jest jednym z... wygaszaczy ekranu. W ustawieniach najnowszego Androida została ukryta opcja Sny Androida, w której można wybrać animację, wypróbować ją oraz ustalić, po jakim czasie ma się pojawić. Została ona uwidoczniona w Cyanogenmodzie 9, chociaż nie do końca działa. Nie ma dużego wyboru wygaszaczy: oprócz wspomnianego Rocket Launchera jest także Nyandroid oraz nieco bardziej standardowe pokazy slajdów i zegar.
Taka funkcja w nowoczesnym systemie jest co najmniej dziwna. Steve Kondlik również nie wie, dlaczego jest ona obecna w kodzie Ice Cream Sandwich i nie widzi sensu w obecności wygaszacza ekranu w urządzeniu zasilanym baterią. Trudno się z nim nie zgodzić, w końcu każdy z nas wie, jaka jest cena za dodatkowe wizualne fajerwerki (częstsze używanie ładowarki). Racjonalnym wyjściem byłoby używanie podobnej opcji w stacji dokującej.
Wygaszacze ekranu były obecne w telefonach już kilka lat temu, ale jako zegar lub mało użyteczny gadżet. Nowa era smartfonów skutecznie je wyparła, zwłaszcza ze względu na pobór energii.
Co w takim razie robią Sny Androida w kodzie Ice Cream Sandwich? Z jakiegoś powodu są ukryte: albo z tej funkcji zrezygnowano, a pracownicy Google'a zapomnieli ją usunąć, albo gigant z Mountain View przygotowuje się do wprowadzenia czegoś podobnego. Oby to nie był zwykły wygaszacz ekranu...
Źródło: AndroidPolice • YouTube