Weekendowy Zestaw Gier i Aplikacji [3.12.2011]
Zapraszam wszystkich na kolejny odcinek Weekendowego Zestawu Gier i Aplikacji. Swoje propozycje proszę wysyłać na tomasz.slowik@komorkomania.pl.
03.12.2011 | aktual.: 03.12.2011 17:05
Wielokrotnie nagradzana gra logiczna znana z iOS, Wii oraz pecetów.
Celem jest stworzenie konstrukcji, która pozwoli glutkom (małym okrągłym postaciom) dostać się do wsysającej je rury. Budulcem są te same gluty, które poruszają się po budowli, dlatego im mniej ruchów wykona gracz, tym wyższy wynik osiągnie. Dla utrudnienia w grze zaimplementowano rozbudowaną fizykę - przesadnie wydłużony most bez wzmocnień albo zbyt wąska wieża rozpadną się. Niektóre gluty różnią się właściwościami i należy je odpowiednio wykorzystać.
Wersja demo pozwala na przejście pierwszego rozdziału gry.
Graficznie World of Goo prezentuje się rewelacyjnie pomimo grafiki 2D. Sporo elementów planszy się rusza, kolorystyka jest świetnie dopasowana do rozdziałów, a glutki są bardzo sympatyczne. To samo można powiedzieć o dźwiękach i fizyce.
Niestety natknąłem się na dwa problemy techniczne. Pierwszy to brak polskich liter i niepełne przetłumaczenie na polski. Drugim jest pojawiający się czarny ekran, kiedy gracz chce powrócić do gry po wcześniejszym zminimalizowaniu jej. Być może jest to wina mojego sprzętu, ale jeśli nie, to jest to duża wada.
World of Goo to świetny i wciągający tytuł. Wymaga myślenia i sprawdza się idealnie jako zabijacz czasu. W pełni wart jest swojej ceny.
[plus]ładna grafika
[plus]wymaga myślenia
[plus]dobrze odwzorowana fizyka
[plus]na każdą okazję
[minus]brak polskich liter i niepełne tłumaczenie
[minus]w moim przypadku problemy z minimalizacją gry
[minus]czasem trudno wybrać pożądanego glutka
Wymaga Androida 2.2 lub nowszego; rozmiar: 47 MB.
Przypominająca bijatyki walka gladiatorem na arenie.
Gracz wciela się w gladiatora, który pojedynkuje się na arenie z innymi wojownikami. Na plus należy zaliczyć rozbudowany samouczek na początku. Walka opiera się na atakowaniu, blokowaniu, parowaniu i unikaniu. W tym celu należy przesuwać palcem po ekranie, tnąc przeciwnika, oraz wybierać odpowiednie ikony. Z czasem gracz musi wykazać się coraz większym refleksem.
Za wygrane walki otrzymuje się złoto i doświadczenie. Za pierwsze można kupić nowy ekwipunek, a za drugie poprawić statystki. Niestety, przejście gry bez płacenia prawdziwymi pieniędzmi albo ściągania innych gier producenta jest bardzo trudne. Niełatwo zdobyć walutę, za którą kupuje się mikstury, a te są niemal niezbędne. Oczywiście przejście gry za darmo jest teoretycznie możliwe.
Graficznie Blood & Glory to prawdziwy majstersztyk. Tekstury są wysokiej rozdzielczości, postacie poruszają się naturalnie, cieniowanie przypomina to z konsol stacjonarnych. Efekt psują jedynie słabej jakości ludzie na trybunach, ale to tylko szczegół.
Blood & Glory to świetna gra zręcznościowa o wysokim poziomie trudności. Dzięki temu daje też wiele satysfakcji. Ambitnym polecam jej przejście bez płacenia prawdziwymi pieniędzmi. Wersja NR zawiera krew i jest bardziej brutalna.
[plus]piękna grafika
[plus]wciąga
[plus]wymagająca
[plus]intuicyjne sterowanie
[minus]tak naprawdę nie jest darmowa
[minus]mała liczba combosów
Wymaga Androida 2.1 lub nowszego; rozmiar: 38 MB.
Ciekawa strzelanka przypominająca sieciowe FPS-y.
Gracz wciela się w małą kulkę, która dysponuje sporym arsenałem i strzela do innych, sobie podobnych kulek, na niewielkich planszach. Steruje się wirtualną gałką oraz przyciskiem strzału (celowanie jest automatyczne). Bronie rozsiane są po planszy, tak samo jak amunicja i inne bonusy. Jest ich całkiem sporo i różnią się znacząco od siebie (pistolet, karabin, rakietnica, coś w rodzaju broni biologicznej itd.). Szkoda, że nie przemyślano interfejsu i żeby zmienić broń, trzeba się trochę pogimnastykować.
Są 3 rodzaje rozgrywki: deathmatch, team deathmatch oraz domination. Pierwsze dwa polegają na zdobyciu określonej liczby zabitych kulek, zanim zrobi to przeciwnik lub przeciwna drużyna w przypadku wariantu drużynowego. Trzeci również jest trybem drużynowym, w którym należy zgromadzić pewną liczbę punktów poprzez zdobywanie i bronienie strategicznych punktów na mapie.
Grafika jest świetna. Tekstury są wysokiej jakości, efekty robią wrażenie i nie można się do niczego przyczepić. Dźwięki są dobrze dobrane, z czasem tylko nudzi się dosyć ostra muzyka w tle, która jednak pasuje do dynamicznego klimatu rozgrywki.
Iron Wars to dobra gra, brakuje w niej tylko multiplayera online (jest tylko w sieci lokalnej), ale nawet walka z komputerem bardzo wciąga, dlatego polecam jej wypróbowanie.
[plus]wciąga
[plus]ładna grafika i efekty
[plus]ciekawy arsenał
[plus]klimatyczna rozgrywka
[minus]brak multiplayera online
[minus]nieprzemyślany interfejs
Wymaga Androida 2.0.1 lub nowszego; rozmiar: 49 MB.
Iron Wars Game Demo .m4v
Karcianka podobna do Magic The Gathering.
Gracz dysponuje talią kart i pulą życia, a jego zadaniem jest zabicie wroga. Walka polega na przywoływaniu jednostek, rzucaniu zaklęć, ulepszeń itd. Strategia zależna jest od tego, co zostanie wylosowane z talii. Każda karta wymaga określonej liczby zasobów, które zdobywa się poprzez poświęcenie wybranej karty na początku każdej tury.
Zasady na początku są odrobinę skomplikowane, ale łatwo się z nimi oswoić. Kart w grze jest 200, co jest wynikiem satysfakcjonującym. Aby ulepszać swoją talię, nowe karty kupuje się za złoto otrzymywane po każdej wygranej walce albo kupione za prawdziwe pieniądze.
Gra jest głównie nastawiona na tryb multiplayer online. Rozgrywek jest bardzo dużo. Tryb dla pojedynczego gracza służy tak naprawdę tylko zdobywaniu złota i jako trening.
Walki są ciekawe, szczególnie po zapoznaniu się z działaniem większości kart. Niestety są dosyć długie. Większość trwa ponad 10 minut, dlatego gra nie sprawdza się podczas krótkich sesji.
Grafika jest ładna, a efekty fajnie się prezentują. Niestety wszystkie napisy i ikonki w menu są bardzo małe zarówno na SGS-ie, jak i Galaxy Note i trzeba się z tym oswoić. Dźwięki na dłuższą metę są monotonne, tak samo jak muzyka.
Shadow Era to przedstawiciel niepopularnego gatunku na telefony. Brakuje mu trochę do Magiców (nawet tych komputerowych), ale mimo wszystko warto go wypróbować.
[plus]dobrze dopracowany
[plus]cały czas rozwijany
[plus]ładnie wykonany
[plus]spora liczba kart
[plus]nie wymaga wydawania pieniędzy
[minus]długie potyczki
[minus]monotonne udźwiękowienie
Wymaga Androida 2.1 lub nowszego; rozmiar: 16 MB.
Medieval Empires RTS - darmowa
Klasyczny RTS.
Gracz rozpoczyna rozgrywkę z jednym budynkiem. Trzeba dbać o rozbudowę bazy, jej obronę oraz produkcję wojska. Celem jest zniszczenie miasta przeciwnika, który robi dokładnie to samo. Jednostki zdobywają doświadczenie dzięki zabijaniu wrogów. Ekonomia jest uproszczona do jednego surowca - złota.
Wersja darmowa udostępnia dwie plansze. Niestety starczają one na krótko i oferują niewielką liczbę budynków i jednostek. Pakiet dodatkowych ośmiu map kosztuje około 9 zł.
Grafika jest po prostu brzydka. Przypomina RTS-y z lat 90., a pod względem technicznym jest niewiele lepiej. Dźwięki są nieciekawe, w tle gra jeden zapętlony utwór niepasujący do średniowiecznego klimatu. Jednostki mają problemy z odnajdowaniem drogi, po rozkazie ataku nie śledzą wroga, tylko idą do punktu, w którym był on w czasie wydania rozkazu.
Medieval Empires jest godny uwagi głównie dlatego, że RTS-ów na Androida jest niewiele, a do tego został stworzony przez Polaków. Niestety darmowa wersja oferuje niewiele, a grafika trąci myszką.
[plus]przedstawiciel niepopularnego gatunku
[plus]oldschoolowy klimat
[minus]sztuczna inteligencja jednostek
[minus]brak fabuły
[minus]prymitywna grafika i nużąca muzyka
[minus]bez płatnego pakietu niewiele jednostek, budynków i map
Wymaga Androida 1.6 lub nowszego; rozmiar: 9 MB.
MP3 Downloader Pro - darmowa
Program do ściągania plików muzyki.
Zdecydowanie jedna z najlepszych aplikacji tego typu. Umożliwia wyszukiwanie, odtwarzanie, ściąganie, wyświetlenie tekstu piosenki lub biografii wykonawcy, pokazuje dyskografię danego twórcy i wiele więcej. Wyszukiwarka jest rewelacyjna, bez problemu znalazłem kawałki, których nie ma na Wrzuta.pl. Najlepsza jakość, jaką znalazłem, to 320 kb/s, co jest wynikiem znośnym, jednak większość plików ma bitrate na poziomie 192 kb/s.
Interfejs jest łatwy w użyciu i utrzymany w czarno-niebieskiej kolorystyce.
Program jest godny polecenia wszystkim, którzy słuchają dużo muzyki. Warto wspomnieć, że odtwarzanie nie zatrzymuje się po wyłączeniu ekranu, co niestety miało miejsce w przypadku odtwarzania muzyki w przeglądarce.
[plus]rewelacyjna wyszukiwarka
[plus]niezła jakość utworów
[plus]ładny interfejs
[plus]bogate możliwości
[minus]problemy z wyświetlaniem tekstów piosenek w niektórych przypadkach
Wymaga Androida 2.2 lub nowszego; rozmiar: 842 KB.
Aplikacja do robienia skanów telefonem.
Program jest prosty w obsłudze. Po uruchomieniu można zaimportować stworzone wcześniej zdjęcia z pamięci telefonu albo zrobić nowe. W podglądzie użytkownik wycina interesujący go fragment fotografii lub polega na wykryciu krawędzi programu. Potem można dostosować balans bieli, rozmiar skanu (kartka papieru, wizytówka itd.) i format, w jakim zostanie zapisany (PDF lub JPEG). Jest też wbudowana opcja podzielenia się obrazkiem bezpośrednio przez program.
Efekty pracy są zadowalające, ale nie można ich porównywać do prawdziwego skanera.
Interfejs jest bardzo przejrzysty, chociaż niektóre ikonki są zbyt kolorowe.
Droid Scan Pro można polecić osobom, które dużo pracują z dokumentami i szybko potrzebują je przyciąć do odpowiednich rozmiarów. Jednak uważam, że wersja Lite bez opcji zapisu do PDF-u jest bardziej opłacalna.
[plus]wygodne przycinanie zdjęć
[plus]wiele szablonów proporcji do wyboru
[minus]droga wersja Pro
[minus]równie dobrze można zrobić zdjęcie i obrobić je na komputerze
Wymaga Androida 1.6 lub nowszego; rozmiar: 605 KB.
Smart SMS - darmowa
Ciekawy program do obsługi SMS-ów, który pozwala wysyłać darmowe wiadomości przy pomocy Talka.
Pozornie aplikacja niczym nie różni się od propozycji konkurencji. Wiadomości układane są w formie konwersacji. Wyjątkowe w niej jest to, że za jej pomocą można wysyłać darmowe SMS-y. Warunkiem jest uzupełniony w książce telefonicznej adres mailowy danego kontaktu, z którego ta osoba korzysta w Google Talk. W takiej sytuacji dostanie normalną wiadomość, ale wysyłający nic za nią nie zapłaci. Aplikacja wymaga Talka do wysyłania darmowych SMS-ów.
Niestety poza powyższą funkcją nie oferuje zbyt wiele. Brakuje kasowania polskich znaków z wysyłanych wiadomości, różnych skórek albo zmiany konwersacji na widok klasyczny.
Interfejs jest przejrzysty i miły dla oka, nie można mu niczego zarzucić.
Smart SMS to dobra propozycja dla osób, których znajomi korzystają z Google Talk. W innym wypadku program może nie spełnić oczekiwań ze względu na ubogie możliwości.
[plus]darmowe wiadomości
[plus]ładny interfejs
[minus]niewiele opcji
Wymaga Androida 2.1 lub nowszego; rozmiar: 1 MB.
uTalk - ok. 30 zł za każdy język
Zbiór programów do nauki języków.
Aplikacja pozwala na przyswojenie podstawowych słów i zwrotów z różnych języków. Jest ich łącznie 104. Autorzy twierdzą, że zastosowano w nim najskuteczniejsze metody na zapamiętywanie, lecz osobiście nie jestem w stanie tego określić. Program oferuje odczyt słów oraz obrazki, które z nimi się kojarzą. Dzięki temu łatwiej je zapamiętać. Poza tym jest coś w rodzaju zgadywanek utrwalających zdobytą wiedzę. Na plus trzeba zaliczyć zdobywanie doświadczenia, które motywuje do dalszej zabawy.
Zakres słów i zwrotów jest zupełnie podstawowy, ale warto je znać w razie wyjazdu do danego kraju. Dla kogoś znającego określony język program będzie bezużyteczny i wiele się z niego nie nauczy.
Interfejs jest wygodny i przyjazny użytkownikowi, a lektorzy mówią wyraźnie i łatwo ich zrozumieć.
uTalk to ciekawy program, ale bardzo drogi. Za 30 zł kupi się podręcznik do danego języka, z którego można nauczyć się wiele więcej. Jeśli jednak ktoś chce pouczyć się w drodze, to może spróbować.
[plus]ciekawy pomysł
[plus]wygodny interfejs w języku polskim
[plus]kilka innowacyjnych rozwiązań
[minus]niewiele słów i zwrotów
[minus]nieprzydatny dla kogoś z nawet minimalną znajomością danego języka
[minus]drogi