Środy z Orange - problem z... konikami

Akcja Środy z Orange cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem klientów pomarańczowego operatora. Pojawiły się jednak pewne problemy: coraz trudniej załapać się na dodatkowy, darmowy bilet. SMS-y są zgarniane tuż po północy, a później odsprzedawane przez Internet.

Środy z Orange (fot.: Orange - biuro prasowe)
Środy z Orange (fot.: Orange - biuro prasowe)
Kira Czarczyńska

20.11.2011 | aktual.: 20.11.2011 08:00

Środy w Orange to promocja polegająca na tym, że użytkownicy numeru w Orange w każdą środę mogą pójść z wybraną osobą do kina za połowę ceny. Wystarczy wysłać SMS o treści FILM pod numer 241. W odpowiedzi dostaje się 14-cyfrowy kod, który należy pokazać kasjerowi Cinema City albo Orange Imax. Do jednego zakupionego biletu drugi dostaniemy gratis.

Niestety, istnieją limity kodów, które można uzyskać tym sposobem. Pomarańczowy operator coraz częściej dostaje od swoich klientów skargi dotyczące kłopotów z uzyskaniem darmowej wejściówki. Zdaniem rzecznika prasowego sieci z jednej strony wynika to z ich limitowania, z drugiej - jest ogromne zainteresowanie otrzymaniem dwóch biletów w cenie jednego.

Jest też inny problem. Wiele osób pobiera kody tuż po północy w czwartek, zdarzają się więc sytuacje, że tego samego dnia znika cała pula. Mało tego, zdobyte tak kody pojawiają się nawet na Allegro (operator zwraca się wówczas oczywiście o usunięcie aukcji). Można więc przypuszczać, że handel kwitnie także w innych miejscach Sieci, a możliwe, że i poza nią. Tego nie da się zbytnio kontrolować.

Operator postanowił więc popracować nad zmianą zasad akcji Środy z Orange. Szczegóły nie są jeszcze znane, rzecznik mówi jednak, że od nowego roku wszyscy zainteresowani skorzystaniem z darmowych miejscówek powinni być zadowoleni.

Od stycznia 2011 r. klienci Orange pobrali blisko 950 tys. kodów. Z tego wykorzystanych zostało 510 tys., czyli zakupiono ponad 1,02 mln biletów w ramach akcji Środy z Orange.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)