Orange San Francisco II wycieka - znamy specyfikację
Orange San Francisco, znany także jako ZTE Blade, niewątpliwie odniósł sukces, nie tylko w naszym kraju. Czy jego następca również może liczyć na tak pozytywne przyjęcie przez konsumentów?
13.11.2011 | aktual.: 13.11.2011 10:00
Brytyjski oddział Orange przez pomyłkę odkrył karty na stronie internetowej. Wiemy, że Orange San Francisco II wkrótce pojawi się u pomarańczowego operatora.
Co się zmieniło w porównaniu z pierwszą wersją? Ekran jest identyczny (3,5 cala o rozdzielczości 480 x 800), ale pozostałe parametry zostały widocznie polepszone. Taktowanie procesora ARM 11 podskoczyło do 800 MHz, aparat dosięgnął obecnych standardów z matrycą 5 Mpix, nie zapomniano także o większej pamięci wewnętrznej - 512 MB z obsługą kart microSD do 32 GB. Duża zmianą jest system operacyjny - zamiast archaicznego Androida Eclair na pokładzie pojawił się Gingerbread.
Z pewnością widać poprawę w porównaniu ze starszym San Francisco, ale niezmiennie grupą docelową są klienci niewymagający. Jeśli w opisie smartfona znajdują się "środy z Orange", nie możemy się spodziewać cudów.
Z drugiej strony okupowanie niższej półki może wyjść modelowi na dobre. Jako telefon operatora będzie on odpowiednio tańszy od konkurencji z podobną specyfikacją i dzięki temu ma szansę powtórzyć sukces starszego brata.
Nie zapominajmy o kolejnym, ważnym dla wielu osób, argumencie - wsparciu deweloperów. Popularność ZTE Blade zaowocowała wieloma niestandardowymi wersjami systemu i pomimo że telefon był oficjalnie zapomniany przez operatorów oraz producenta, jego użytkownicy ciągle mogli cieszyć się najnowszym Androidem. Przy obecnych standardach smartfonów podobna sytuacja będzie trudniejsza do osiągnięcia, ale to w dużej mierze zależy od nastawienia Orange.
Czy w czasach dwurdzeniowych telefonów z ekranami HD ktoś z Was rozważy zakup najnowszego San Francisco?