Telefony z Windows Phone bez aparatu?

W kwietniu na konferencji Microsoft MIX 2011 gigant z Redmond przedstawił wymagania sprzętowe smartfonów z Windows Phone - posunięcie to miało na celu walkę z fragmentacją. Jednak niedawno, bez żadnego rozgłosu, nieznacznie zmieniono minimalną specyfikację.

ZTE Tania | fot. wmpoweuser.com
ZTE Tania | fot. wmpoweuser.com
Michał Brzeziński

08.11.2011 | aktual.: 08.11.2011 08:00

W kwietniu na konferencji Microsoft MIX 2011 gigant z Redmond przedstawił wymagania sprzętowe smartfonów z Windows Phone - posunięcie to miało na celu walkę z fragmentacją. Jednak niedawno, bez żadnego rozgłosu, nieznacznie zmieniono minimalną specyfikację.

Kij ma dwa końce - restrykcyjne wymagania zapewniają dobrą kompatybilność hardware'u z oprogramowaniem, ale z drugiej strony zabijają oryginalność. Windows Phone miał być złotym środkiem - plasować się między dwoma najpopularniejszymi systemami: iOS-em oraz Androidem. Jeśli chodzi o działanie smartfonów z mobilnymi okienkami, minimalna specyfikacja sprawdzała się bardzo dobrze. Co z urządzeniami low-endowymi?

O obniżce wymagań mówi się już od dłuższego czasu - mają one wejść w życie wraz z tańszymi słuchawkami, przeznaczonymi głównie na rynki rozwijające się. Oprócz chińskich producentów z zamiarem wyprodukowania budżetowych telefonów nosi się największy partner Microsoftu, Nokia.

Według zaleceń na oficjalnej stronie opcjonalne stały się: aparat, przednia kamerka, żyroskop oraz kompas. Pozostawienie firmom wyboru dotyczącego trzech ostatnich elementów nie jest niczym niezwykłym. Pomimo że żyroskop polepsza wyczuwanie położenia i zmianę ruchu telefonu, dla wielu użytkowników jest on jedynie miłym dodatkiem. Przednia kamerka oraz kompas również są przydatne wyłącznie dla określonej grupy osób.

Czy ktoś z Was wyobraża sobie smartfona bez aparatu? To poważne ograniczenie, biorąc pod uwagę, że nawet bezsystemowce oraz telefony pancerne w wyposażeniu mają przynajmniej te 2 Mpix. Jaki jest więc cel wprowadzenia nowych, mniejszych wymagań Windows Phone'a?

Po pierwsze opcjonalny aparat oznacza, że producenci nie muszą w smartfonach montować aparatów o matrycy co najmniej 5 Mpix. Dzięki temu chińscy producenci, jak ZTE czy Huawei, będą mogli wyposażyć własne Windows Phone'y w skromniejsze matryce o rozdzielczości np. 3 Mpix. To jednak nie wszystko. Wraz z wersją Tango ma pojawić się również obsługa aparatów nieobsługujących autofokusu. Z nich znana jest Nokia, która w wielu modelach promuje tańsze kamery wykorzystujące technologię EDoF. Można więc wnioskować, że tańsze smartfony fińskiej firmy będą miały właśnie aparaty z EDoF, które są znacznie tańsze.

Czy moje przypuszczenia się potwierdzą, przekonamy się za kilka miesięcy.

Źródło: Slashgear

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)