Nozomi powraca - ekran zaskakuje, wydajność rozczarowuje?

Pierwsze doniesienia o tajemniczym smartfonie Sony Ericssona o kodowej nazwie Nozomi pojawiły się w połowie sierpnia. Na początku października do Sieci trafiła specyfikacja, którą potwierdzają najnowsze zdjęcia i benchmarki.

SE Nozomi (fot. Just Another Mobile Phone Blog)
SE Nozomi (fot. Just Another Mobile Phone Blog)
Kamil Homziak

06.11.2011 | aktual.: 06.11.2011 09:30

Pierwsze doniesienia o tajemniczym smartfonie Sony Ericssona o kodowej nazwie Nozomi pojawiły się w połowie sierpnia. Na początku października do Sieci trafiła specyfikacja, którą potwierdzają najnowsze zdjęcia i benchmarki.

Nietypowo dla internetowych przecieków fotografii jest dużo i są wyraźne. Po połączeniu zawartych na nich danych i wcześniejszych informacji specyfikacja techniczna jest niczego sobie: ekran 4,3 cala o rozdzielczości 1270 x 720 (320 punktów na cal), dwurdzeniowy procesor 1,5 GHz, 1 GB RAM-u, Android Gingerbread 2.3.5, przednia kamera wideo, diody LED po obu stronach obudowy.

SE Nozomi (fot. Just Another Mobile Phone Blog)
SE Nozomi (fot. Just Another Mobile Phone Blog)

Specyfikacja świadczy o tym, że Nozomi zamierza konkurować z flagowymi modelami konkurencji, takimi jak Samsung Galaxy Nexus. Rozczarowywać może system w wersji Gingerbread. Nawet jeśli rzeczywiście producent się na niego zdecyduje, z pewnością na aktualizację do Ice Cream Sandwich nie trzeba będzie długo czekać. Wrażenie robi ekran - 720p upchane na powierzchni 4,3 cala oznacza większą gęstość niż w Nexusie. Nie oznacza to jednak, że Nozomi zapewni znacznie lepszą jakość obrazu - przy tak małej plamce różnice będą niezauważalne gołym okiem.

SE Nozomi (fot. Just Another Mobile Phone Blog)
SE Nozomi (fot. Just Another Mobile Phone Blog)
SE Nozomi (fot. Just Another Mobile Phone Blog)
SE Nozomi (fot. Just Another Mobile Phone Blog)

Choć na papierze specyfikacja wygląda zachęcająco, to wyniki popularnego benchmarku Quadrant dowodzą, że w praktyce smartfon SE radzi sobie bardzo średnio. Wynik około 1800 punktów wygląda mizernie na tle 3200 punktów, które uzyskał dość stary już Samsung Galaxy S II. Częściowo za tak słaby rezultat można winić dużą rozdzielczość ekranu, ale to z pewnością niejedyna przyczyna. Nozomi wciąż znajduje się w fazie testów, więc być może jego oprogramowanie wewnętrzne do czasu premiery zostanie jeszcze dopracowane. Na podstawie jednego benchmarku nie ma co wyrokować, że telefon działa ślamazarnie. A może Nozomi i zapowiadana Xperia arc HD to ten sam model? Parametry częściowo się pokrywają.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)