Motorola jeszcze nie jest w rękach Google'a. Kiedy wreszcie będzie i jak się trzyma?
Gdy firmy Google i Motorola ogłosiły, że dział odpowiedzialny za sprzęt przenośny, Motorola Mobility, zostanie przejęty przez firmę z Mountain View, w branży zapanowała radość. Przejęcie tak dużej spółki wymaga wielu zabiegów prawnych. Jak wygląda przyszłość i kiedy będzie można mówić, że nowa komórka Motoroli to sprzęt przygotowany z Google'em?
28.10.2011 | aktual.: 28.10.2011 14:00
Porozumienie między Motorola Mobility a Google'em zostało ogłoszone 15 sierpnia. Zarządy obydwu firm jednogłośnie zaakceptowały przejęcie, ale do ostatecznego przejścia Motorola Mobility w ręce Google'a potrzeba wiele różnych zgód - w tym zgody akcjonariuszy Motoroli.
Udziałowcy firmy spotkają się dopiero 17 listopada, by porozmawiać o fuzji. Zgodę muszą wydać jeszcze amerykański urząd antymonopolowy, Unia Europejska, władze w Kanadzie, Chinach, Izraelu, Rosji, Turcji i na Tajwanie. Wnioski o zgodę na przejęcie spółek zostały już złożone.
Firmy wcale nie połączyły się w sierpniu i jest za wcześnie, aby mówić, że RAZR to telefon opracowany przez Google'a. Jak informuje Motorola, ostateczne przejęcie może nastąpić pod koniec 2011 lub na początku 2012 roku. Jeśli nie zostaną uzyskane zgody, spółki nie będą mogły się połączyć. To jednak czarny i raczej nieprawdopodobny scenariusz.
Informacje o sytuacji dotyczącej przejęcia Motoroli zostały opublikowane wraz z wynikami finansowymi za trzeci kwartał.
Firma zanotowała przychody w wysokości 3,3 miliarda dolarów, czyli takie same jak w drugim kwartale bieżącego roku. Niestety, podobnie jak w zeszłym kwartale zanotowano dużą stratę. Ostatecznie były to "tylko" 32 miliony dolarów - w porównaniu ze stratą 56 milionów to i tak dobry zysk. Ponad połowa straty (18 milionów) to efekt działań związanych z przygotowaniami do przejęcia.
Mogłoby się wydawać, że klienci, wiedząc o działaniach Google'a, chętniej będą kupować urządzenia Motoroli. Niestety, tak się nie stało. Wyniki sprzedaży nie napawają optymizmem. W ostatnim kwartale sprzedało się 11,6 miliona urządzeń Motoroli, w tym 4,8 miliona smartfonów i oszałamiająca liczba 100 tysięcy egzemplarzy tabletu Xoom. W poprzednim kwartale rozeszło się 11 milionów komórek, w tym 4,4 miliona smartfonów. Niewielki wzrost sprzedaży urządzeń z systemem operacyjnym to i tak marne pocieszenie, ponieważ sprzedaż Xooma spadła aż o 300 tysięcy.
Miejmy nadzieję, że po zakończeniu procesów prawnych firma mocniej zaatakuje rynek. Powrót kultowego RAZR jest dobrym prognostykiem na przyszłość.
Źródło: engadget