Androidowe piractwo coraz bardziej daje się we znaki

Android ma ogromny potencjał, ale brak uwagi ze strony Google'a powoduje, że powoli robi się z niej coś na kształt Windowsa Mobile, który skończył, jak skończył. Pomijając już mnogość niebezpieczeństw w Markecie, deweloperzy coraz częściej skarżą się na narastający problem piractwa.

Firma Yankiee Group postanowiła zbadać, jak to właściwie jest z tym piraceniem aplikacji dla Androida. Z przygotowanego raportu można wyciągnąć następujące wnioski:

• 27% ankietowanych deweloperów stwierdziło, że piractwo jest naprawdę istotnym problemem, zaś kolejne 26% respondentów wyszło z założenia, iż owszem, piractwo to faktycznie problem, jednak bez przesady;
• Google w ogóle nie pomaga uporać się z piratami. 54% ankietowanych stwierdziło, że koncern jest zbyt niedbały w przestrzeganiu polityki Marketu.
• Kilku deweloperów stwierdziło, że przez piractwo stracili około 10 000 dolarów przychodów. Odpowiednio 32% ankietowanych twierdzi, że przez piractwo koszty wsparcia technicznego nieustannie rosną, gdzie 25% deweloperów skarży się, że przez pirackie kopie aplikacji są zmuszeni do dokupywania serwerów, bo te są przeciążone.

A czy ktokolwiek z was tworzy aplikacje dla Androida i może się wypowiedzieć, jak to faktycznie wygląda "od kuchni"?

Źródło: marketwatch