Zapowiada się kolejna przyjemna gra od firmy PolarBit, którą powinniście kojarzyć chociażby z naszej wczorajszej recenzji gry Reckless Getaway. Tym razem studio zdecydowało się zainwestować swój czas w bardziej casualowy projekt w którym główną rolę odegrają czołgi!
Zapowiada się kolejna przyjemna gra od firmy PolarBit, którą powinniście kojarzyć chociażby z naszej wczorajszej recenzji gry Reckless Getaway. Tym razem studio zdecydowało się zainwestować swój czas w bardziej casualowy projekt w którym główną rolę odegrają czołgi!
Tank Rider, bo tak nazywać się będzie najnowsza produkcja wspomnianego studia będzie trójwymiarową zręcznościówką w której tym razem zasiądziemy za sterami czołgu. Walki odbywać będą się na zróżnicowanych mapach, których design przywodzi na myśl klasycznego Bombermana. Zerknijcie zresztą sami na pierwszy gameplay z gry, czy te labirynty czegoś Wam nie przypominają?
Jak widać, oprócz walki gracz będzie zbierał monety oraz power-upy, które zapewne będą wpływały na szybkość poruszania się czołgu oraz pociski jakimi przyjdzie nam strzelać. Graficznie gra prezentuje wysoki poziom. Zwróciliście uwagę na grę świateł?
PolarBit nie ujawnił kiedy i w jakiej cenie pojawi się Tank Rider na rynku, ale wiadomo już że gra będzie dostępna zarówno w App Store jak również w Android Markecie. Z pewną dozą pewności można powiedzieć, że tytuł pojawi się jeszcze w tym roku. I jak się Wam podoba?
Źródło: DroidGamers