AAA Motorolę Xoom kupię! [podsumowanie testów]

AAA Motorolę Xoom kupię! [podsumowanie testów]

Motorola Xoom
Motorola Xoom
Krzysztof Laber
19.08.2011 17:06, aktualizacja: 19.08.2011 19:06

Na rynku nowych technologii, jak na bokserskim ringu, stary mistrz pierze wszystkich na kwaśne jabłko tak długo, aż się nie nadzieje na młodego, zdolnego i świetnie wyposażonego pretendenta do tytułu. Xoom nie znokautował iPada, ale wygrał z nim na punkty.

Produkując Xooma, Motorola pokazała, że pewien etap mamy już za sobą. Tablety z Androidem nie muszą już dorównywać iPadowi, ale mogą z nim śmiało konkurować - i Xoomowi się to udaje. Prezentowane wcześniej porównanie obu urządzeń pokazało przewagę Xooma niemal w każdej dziedzinie. Czas, jaki spędziłem z tabletem Motoroli, tylko uwydatnił przewagę Androida. Poniżej króciutkie podsumowanie testów Motoroli Xoom i iPada.

System

Największe braki tabletu Apple'a ujawniają się po uruchomieniu przeglądarki internetowej. Z jednej strony ogromna szybkość wczytywania stron oferowana przez browser Androida, z drugiej - pełne wsparcie technologii Flash. iPad przegrywa nie tylko na tych, ale też na innych frontach - przeglądanie w kartach, tryb incognito, współpraca przeglądarki z usługami Google'a. O tym wszystkim użytkownicy przeglądarki Safari - łącznie ze mną - mogą tylko pomarzyć. Przeglądarki firm trzecich, które można zainstalować w iPadzie, rozwiązują wybrane problemy, ale efekt finalny jest daleki do ideału.

Swoją drogą ciekawe, czy upieranie się, że Flash to zło wcielone współczesnego Internetu, nie odbije się Jobsowi czkawką. Sam niegdyś przekonywałem, że większość filmów jest już tłumaczona na HTML5 i brak wsparcia Flash przez iOS nie powinien być dotkliwy. Zmieniłem zdanie, a wystarczyło kilka tygodni z Xoomem.

Android 3.x, jak na pierwszą edycję systemu tabletowego, bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Honeycomb oferuje bardzo dobre zarządzanie procesami działającymi w tle (brakuje jedynie opcji zabijania procesów), jest świetnie dopasowany do obsługi podczas trzymania tabletu w rękach (wszystkie istotne przyciski umieszczone są w rogach ekranu) i względnie niezawodny (podczas testów jeden raz wymagał resetu).

Tydzień temu miała miejsce aktualizacja systemu do wersji 3.1, która dodatkowo wniosła kilka przyjemnych, mniej lub bardziej widocznych zmian. Najistotniejsze to: podgląd większej liczby uruchomionych w tle aplikacji z możliwością przełączania pomiędzy nimi, możliwość podpinania do Xooma urządzeń poprzez port USB, strzałki pokazujące ruch sieciowy czy usprawnione zarządzania procesami. Sam system dostał skrzydeł, pojawiło się również wsparcie dla coraz popularniejszego, bezstratnego formatu FLAC. Sporo jak na jedną cyferkę po przecinku.

Hardware

Motorola uporała się również z największym problemem - czasem pracy baterii. Xoom nie ustępuje w tej materii iPadowi, a przecież apetyt na energię jego podzespołów musi być pokaźny. Inne istotne cechy tabletu Motoroli w sferze sprzętowej zostały opisane już wcześniej.

AplikacjeO różnicach i podobieństwach aplikacji przeznaczonych dla iPada i Xooma napisałem osobny wpis i nie ma sensu się powtarzać. Nadmienię tylko, że w trakcie tych kilku tygodni z Xoomem w ręce spora liczba programów dla Androida, które wymagały aktualizacji, miała dopasowanie do ekranów tabletów jako jeden z punktów w wykazie zmian. To pokazuje, jak wiele się zmienia, a przecież mamy dopiero kilka dobrych androidowych tabletów.Podsumowanie

Co więc przyniesie przyszłość? Przyniesie nowego, bardzo dobrego iPada i mnóstwo nowych, świetnych tabletów z Androidem. Kto z tego starcia wyjdzie z mistrzowskim pasem? Sądzę, że tablety z systemem Google’a. Xoom przerwał tamę, za nim pojawią się tablety Samsunga, Asusa, HTC i innych. Będą konkurować między sobą, a mimowolnie też ze sprzętem Apple'a. A scenariusz ten jest o tyle prawdopodobny, że ziścił się w przypadku komórek.

Czy więc kupiłbym Motorolę Xoom? Tak, bo używam tabletu głównie do przeglądania Internetu, nie gram, jestem mocno zależny od usług Google'a. Wreszcie dlatego, że miałem okazję przekonać się na własnej skórze, że androidowe tablety to dojrzałe urządzenia, dla których można bez większego wysiłku znaleźć dobrze napisane i funkcjonalne aplikacje. Dlatego ponawiam ogłoszenie:

Aaa Motorolę Xoom kupię! TANIO!

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)