Anna Streżyńska: P4 utrzymuje konkurencję na rynku

Anna Streżyńska: P4 utrzymuje konkurencję na rynku

Play zapewnia konkurencję na rynku
Play zapewnia konkurencję na rynku
Kira Czarczyńska
29.06.2011 15:45, aktualizacja: 29.06.2011 17:45

Internet w komórce jest nadal za drogi, konkurencji na rynku GSM daleko do ideału, ale na szczęście mamy Play - tak można podsumować wywiad, którego udzieliła serwisowi technologie.wiadomosci24.pl Anna Streżyńska. To właśnie P4 stanowiło motor zmian, które widzimy teraz w ofertach i na swoich rachunkach.

Rynek telekomunikacyjny w Polsce "pod rządami" Anny Streżyńskiej zmienił się zdecydowanie i widocznie. Ceny za połączenia głosowe i SMS-y spadły o ponad połowę, zdecydowanie poprawił się zasięg mobilnego Internetu oraz parametry tej usługi.

Z transmisją danych nadal są jednak problemy - sama Prezes z niej nie korzysta, bo jak mówi:

Na moim telefonie nie korzystam z mobilnej transmisji danych, bo jest dla mojej kieszeni za droga, dostaje bardzo dużo dużej korespondencji i ustawienie transmisji danych na stałe finansowo by mnie wykończyło.

Jest jednak i tak znacznie lepiej, niż było.

Anna Streżyńska wskazuje, że obniżki cen są także zasługą pojawienia się na rynku nowego gracza - Play. Rozbiło to monopol dotychczasowych "potentatów", trzech wielkich sieci komórkowych, i spowodowało powstanie rzeczywistej konkurencji.

Co jeszcze można poprawić?

Pani Prezes chciałaby, żeby operatorzy udostępniali w końcu klientom nie tylko bilingi rozmów z wyszczególnieniem wybieranych numerów, ale także listę połączeń internetowych, za które naliczone zostały opłaty. Jak powiedziała w wywiadzie:

Niestety w chwili obecnej operatorzy nie mają takiego obowiązku i abonent, któremu za transfer danych zostaje naliczona bardzo duża kwota (a trafiają do nas skargi gdzie za jedną sesję naliczane są opłaty rzędu 3-5 tys. zł), tak naprawdę nie ma możliwości zweryfikowania za co takie połączenie zostało naliczone. Operator pomimo, że posiada takie dane nie ma aktualnie obowiązku ich udostępnienia.

Problem jest także z dziwacznie pojmowaną ekologią. Drukowanie ulotek reklamowych i gazetek dołączanych do faktury jest dla operatorów normalne, ale - jak mówi Anna Streżyńska - kiedy temu samemu klientowi należy wysłać np. informację o zmianie regulaminu, okazuje się, że jest to "nieekologiczne".

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)